Reklama

Orliki bardziej dostępne

02/04/2014 08:32
- Zdarza się, że mieszkańcy chcą skorzystać z boiska na Orliku, a nie mogą, bo brama jest zamknięta. Rozumiem, że zatrudniony tam animator sportu nie może przebywać na obiekcie 24 godz. na dobę, ale może istnieje możliwość otwarcia poza godzinami, w których pracuje? - proponował na ostatniej sesji radny Artur Kobiella.

Ostatnie posiedzenie sesji Rady Gminy Studzienice częściowo poświęcono dostępowi do trzech obiektów ze sztuczną murawą, które powstały na terenie gminy. Orliki w Studzienicach i Ugoszczy pracują w ustalonych godzinach, pod nadzorem zatrudnionego przez urząd animatora sportu. Radni zaproponowali, aby dostęp mieszkańców do obiektów był jeszcze szerszy. - Mamy wiosnę i dzień coraz dłuższy. Dzieci i młodzież często muszą szukać miejsca do grania w piłkę zamiast korzystać z Orlika. Mieszkańcy mają w weekend lub wieczorem czas wolny i chcieliby zagrać z dziećmi w tenisa lub koszykówkę, ale boiska są zamknięte. Warto zastanowić się nad szerszym ich udostępnieniem - zaproponował Artur Kobiella. Wójt Bogdan Ryś przekonywał, że obecny system nie jest najgorszy. - Obiekty są czynne popołudniami. Każdy kto chce i zorganizuje grupę może również zarezerwować boisko na konkretną godzinę. Udostępniając obiekt poza czasem pracy animatora sportu gmina narażałaby się na odpowiedzialność, gdyby komuś coś się stało. Istniałoby też większe ryzyko wandalizmu - mówił B. Ryś. Obiecał jednak radnym, że rozważy zmianę zasad korzystania ze sztucznych boisk.

- U nas w Półcznie jest podobnie. Dzieci grają po kątach a nowe boiska są zamknięte. Po co było wydawać tyle pieniędzy na boiska, z których teraz nie można korzystać – wtórowała sołtys Półczna Helena Stachlewicz. W jej wsi pod koniec ub.r oddano do użytku kompleks boisk wielofunkcyjnych. - Budowę obiektu w sąsiedztwie szkoły zakończono w listopadzie ub. r. Trwa na boisku z naturalną nawierzchnią nie zdążyła się dobrze przyjąć, dlatego nie chcemy go na razie udostępniać. Z płyty o nawierzchni poliuretanowej korzystamy głównie w czasie zajęć lekcyjnych. Na razie zastanawiamy się jak robić to w godzinach popołudniowych. Chcielibyśmy przyjąć takie same zasady jak na pozostałych obiektach w naszej gminie. Raczej nie będziemy tak jak na Orlikach zatrudniać animatora sportu. Jednym ze sposobów może być umieszczenie na bramie informacji, gdzie można odebrać klucz. Nasz pracownik mieszka blisko szkoły. To ułatwi sprawę. Chcielibyśmy aby z obiektu poz godzinami pracy szkoły korzystali mieszkańcy i nasi uczniowie. Jednak dobrze gdyby wśród niech była przynajmniej jedna osoba dorosła – mówi pełniący obowiązki Zespołu Szkół w Półcznie Krzysztof Spierewka.

- Zastanawiamy się nad szerszym udostępnieniem naszych obiektów mieszkańcom również poza godzinami pracy animatorów sportu. Wyjściem byłoby np. umieszczenie tablicy informacyjnej, że każdy w tym czasie robić to będzie na własną odpowiedzialność – mówi B. Ryś.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do