Reklama

Opryskami w brudnicę mniszkę

13/06/2024 11:28

Na terenie Nadleśnictwa Osusznica trwają opryski mające na celu zwalczenie gąsienic brudnicy mniszki.

Brudnica mniszka to piękny motyl, jednak jego gąsienice stanowią ogromne zagrożenie dla drzewostanów sosnowych i mieszanych z udziałem sosny. Wiosną, kiedy z osłonek jajowych wygryzają się larwy, które wędrują w korony drzew, pracownicy leśni uważnie monitorują ich liczebność. W późniejszym czasie tj. w okresie letnim, monitoruje się ilość samic na drzewach, dodatkowo prognostycznie odławiane są samce do pułapek feromonowych.

- Co roku przeprowadzamy kontrole obecności różnych owadów w ściółce i w koronach drzew. Obserwujemy również wędrujące w górę pni gąsienice, używamy do tego specjalnych opasek z lepem, do których przyklejają się owady. Tylko tak możemy oszacować czy brudnica mniszka nie nie rozmnożyła się za mocno. Tej wiosny liczba gąsienic przekroczyła poziom krytyczny, dlatego zmuszeni byliśmy do zastosowania oprysków. Prowadzone są one przez zewnętrzną firmę z użyciem samolotu Dromader - mówi Krzysztof Połczynski, rzecznik prasowy Nadleśnictwa Osusznica.

Opryski prowadzone są przede wszystkim na terenie powiatu chojnickiego, ale swoim zasięgiem objęły również powiat bytowski, konkretnie leśnictwa Stary Most, Wieczywno, Luboń i Zielona Chocina ( na łącznej powierzchni ok. 330 ha). Loty odbywają się wcześnie rano i wieczorem. Wstęp do lasu nie został wprowadzony. Środek używany w opryskach nie stanowi zagrożenia dla ludzi, leśnej zwierzyny czy pszczół.

- Do oprysku używa się sprowadzanego ze Stanów Zjednoczonych preparatu FORAY 76 B. Jest szkodliwy wyłącznie dla brudnicy mniszki. Nie było konieczności wprowadzania specjalnych środków bezpieczeństwa. Na terenach objętych opryskami pojawiło się oznakowanie, a informację przekazaliśmy wcześniej stosownym instytucjom – mówi Krzysztof Połczynski.

Zabiegi mają się zakończyć najpóźniej do 28 czerwca. - Na pewno będzie to wcześniej. Do opryskania został już tylko niewielki obszar. Termin był wydłużony z uwagi na to, że loty zawsze trzeba dostosować do pogody i zgody na lot od służb wojskowych. Warunki były sprzyjające, stąd wszystko poszło szybko i sprawnie - mówi Krzysztof Połczynski.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 17/06/2024 13:25
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do