Od stolarni po warsztaty samochodowe i CNC

Prosty budynek z parkingiem od ul. Wybickiego w Bytowie może stać się jednym z najnowocześniejszych ośrodków nauczania zawodu w naszej części województwa.

Budynek Powiatowego Centrum Edukacji Zawodowej ma zająć część bazy PKS. W sumie znajdzie się tu kilkadziesiąt pomieszczeń, przede wszystkim służących nauce zawodu, a więc pracownie drzewna, obrabiarek konwencjonalnych i CNC, spawalnicza, obróbki plastycznej, komputerowa, obsługi silników, diagnostyki samochodowej, elektroniki i elektryki, budowlana. Poza tym sale do wykładów oraz zaplecze socjalno-sanitarne ze stołówką. Przed budynkiem powstanie parking na kilkadziesiąt samochodów. W sumie powierzchnia pod dachem wyniesie 2,7 tys. m2, a kubatura to 17 tys. m3.

Budowa jest częścią szerszego projektu wartego ponad 20 mln zł. W starostwie liczą, że 85% tej kwoty otrzymamy z funduszy unijnych. Wniosek w tej sprawie do Gdańska już wysłano.

A jakie są szanse na te pieniądze? - Ja oceniam je 50 na 50. Nasz wniosek jest konkretny, dopracowany. Nie udajemy, jak niektórzy, że chcemy wsparcia na szkolnictwo zawodowe, a tak naprawdę chodzi nam o np. remont sali gimnastycznej. Poza tym Bytów to ośrodek przemysłowy i w odróżnieniu od wielu innych powiatów nasza młodzież w większym stopniu chce zdobywać zawód na miejscu czy to w technikach czy klasach zawodowych. Staramy się też współpracować z naszym biznesem. To, co zaplanowaliśmy w naszym programie, jest pomyślane właśnie pod jego potrzeby - mówi D. Glazik.

Z drugiej strony o 71,5 mln euro do podziału w naszym województwie obok naszego ubiega się jeszcze 21 wniosków. Ich łączna suma aż o 50 mln zł przekracza zarezerwowane środki. - Już dwukrotnie spotkaliśmy się w Gdańsku z komisją tworzoną przez ludzi z Wojewódzkiego Urzędu Pracy, organizacji pracodawców, ekspertów szkolnictwa zawodowego i Urzędu Marszałkowskiego. Myślę, że nie wypadliśmy źle - dodaje naczelnik.

Decyzje zapadną w Gdańsku przed końcem stycznia. Gdyby naszemu powiatowi udało się otrzymać wsparcie na cały projekt, oznaczałoby nawet ok. 17 mln zł. Pozostałe nieco ponad 3 mln samorząd musiałby wyłożyć z własnej kasy. Powstanie budynku nowego PCEZ przy ul. Wybickiego szacuje się na 10,5 mln zł, a kolejne 2,9 ma pochłonąć jego wyposażenie. Wstępny harmonogram prac przewiduje w przyszłym roku zlecenie budowy (razem z projektem technicznym), a zakończenie jej w 2019 r. Wspomniany 3-milionowy wkład powiatu rozłożony na 4 lata wydaje się wydatkiem do udźwignięcia. Tym bardziej że przecież starostwo uzyska wpływy ze sprzedaży obecnego PCEZ, czyli tzw. warsztatów przy ul. Młyńskiej.