
Od miesiąca stary popegeerowski biurowiec w Bochówku przechodzi generalny remont. Po jego zakończeniu znów będzie mógł służyć pobliskim mieszkańcom jako świetlica.
Całkowicie odnawiane są wnętrza i elewacja, z której od dawna odpadał tynk. Wymienione zostaną okna i drzwi. Obiekt zyska też nowe schody i parking. - Wcześniej też znajdowała się tam świetlica. Jedyne konserwacje, jakie w niej przeprowadzano, robiliśmy wewnątrz w czynie społecznym, aby w ogóle można było ją użytkować - mówi sołtys Bochowa, Stanisław Lindstedt. Trwającym od miesiąca remontem zajmuje się firma E.M. Marcina Maliszewskiego z Bytowa. Pieniądze gmina uzyskała z unijnego Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Całkowity koszt to nieco ponad 260 tys. zł. Budynek powinien zostać oddany do użytku w końcu maja.
Z kolei w pobliskim Bochowie zaadoptowany na świetlicę wiejską został budynek po dawnym sklepie. Wstawiono tam krzesła oraz stół do gry w tenisa stołowego. - Brakowało u nas takiego miejsca, gdzie zimową porą można coś zorganizować dla mieszkańców. Natomiast gdy robiliśmy festyn na dzień dziecka, to zaskoczył nas deszcz i nie mieliśmy gdzie się przenieść czy schować sprzęt. Teraz to nie problem - tłumaczy S. Lindstedt.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie