Reklama

Nasza mała gaduła

13/11/2013 16:39
- O jej wadach dowiedziałam się w 8 miesiącu ciąży. Lekarze przygotowywali nas na najgorsze. Każdy dzień z Karolinką jest dla nas darem - mówi Anna Orlikowska z Mądrzechowa. Jej 2,5-letnia córeczka potrzebuje kosztownej rehabilitacji. Pomóc może każdy - zbierając plastikowe korki.

Karolinka Orlikowska przyszła na świat 24.02.2011 r. - Ciąża przebiegała bez problemów. Dopiero w 8 miesiącu na USG lekarz zauważył, że coś może być nie tak - opowiada mama dziewczynki. - Podejrzewając, że malutka może cierpieć na wodogłowie, wysłał mnie do specjalisty w Gdańsku. Tam okazało się, że stan naszego dziecka jest bardzo poważny - wspomina A. Orlikowska. U maleństwa stwierdzono przepuklinę oponowo-rdzeniową, wodogłowie, brak prawej nerki oraz pęcherz neurogenny. - Już w pierwszej dobie życia miała operację zszczepienia przepukliny. Po kilku dniach czekał ją kolejny zabieg, ponieważ ranka po przepuklinie rozchodziła się - opowiada pani Anna. Dzisiaj jej córeczka ma za sobą już 5 operacji, ale rozwija się doskonale.

Najbliżsi mówią o niej „nasza mała gaduła”. Dziecko jednak wymaga stałej opieki i rehabilitacji, która jest bardzo kosztowna. - Konsekwencją jej wady jest niedowład kończyn dolnych, wodogłowie wewnętrzne, wada wzroku. Aby mogła kiedyś chodzić potrzebuje ciągłej rehabilitacji i ćwiczeń - mówi A. Orlikowska. Dziewczynka korzysta z hipoterapii, gimnastyki, zajęć w różnych gabinetach, pomocy logopedy i turnusów rehabilitacyjnych. To bardzo kosztowne. Rodziców, którzy wychowują jeszcze 14-letniego Piotra i 5-letniego Marka, nie stać na nie, dlatego szukają pomocy, gdzie tylko mogą. - Najpierw dzięki pomocy Ingi i Waldemara Machów zaczęliśmy rozprowadzać ulotki ze zdjęciem i informacjami o naszej córeczce. Potem zgłosił się do nas pan Jan Kaske ze Starogardu Gdańskiego, który zaproponował pomoc w akcji zbierania plastikowych korków - mówi pani Anna. Informacje o chorej dziewczynce spod Bytowa trafiły nie tylko do miejscowych szkół i przedszkoli, ale też do placówek w Chojnicach, Dziemianach, Starogardzie Gdańskim. - To było niesamowite. Wiadomości o tym, że zbierane są korki dla naszej Karolinki dostawaliśmy z bardzo wielu miejsc. Wtedy na naszej drodze pojawiła się kolejna osoba o wielkim sercu, której sporo zawdzięczamy, pani Alicja Mostwińska. Przygotowała plakat i akcję promocyjną w sklepach, gdzie również można było zostawiać korki, a pan Roman Jereczek pomógł nam w transporcie. I tak rozpoczęta latem akcja trwa do tej pory - mówi nie kryjąc radości pani Anna.

Przez kilka miesięcy udało się zebrać ponad 2,5 t plastikowych nakrętek. Dochód z ich sprzedaży pomoże w pokryciu wydatków na turnus. - Już widać efekty codziennych ćwiczeń Karolinki, która zaczyna poruszać jedną nóżką. Chcemy iść dalej, dlatego zależy nam, by wzięła udział w dwutygodniowym turnusie dojeżdżającym w Kościerzynie. Korki, które już sprzedaliśmy, starczą na pokrycie połowy kosztów. Wiemy jednak, że zebrana została kolejna tona. To bardzo cieszy, że pomaga tyle osób. Wiem, że nie jesteśmy w stanie trafić do każdego i wyrazić naszej ogromnej wdzięczności. Sporo osób pomogło nam również przekazując 1% podatku - mówi nie kryjąc wzruszenia mama Karolinki. Nauczona kilkumiesięcznym doświadczeniem liczy, że jak dotąd ludzie przyjdą jej z pomocą. Chętni, którzy dodatkowo chcieliby wesprzeć Karolinkę, mogą wpłacać pieniądze na jej specjalne konto: Fundacja Zdążyć z Pomocą, ul. Łomiańska 5, 01-685 Warszawa, numer konta: 15 1060 0076 0000 3310 0018 2615. Koniecznie z dopiskiem: 18402 Orlikowska Karolina Gertruda. Zebrane środki również zostaną przeznaczone na rehabilitację, sprzęt do ćwiczeń w domu, leki oraz liczne konsultacje w poradniach specjalistycznych.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do