Reklama

Najpierw przenosiny mrowiska, dopiero potem chodnik

Kurier Bytowski

24/05/2024 11:03

Do dokończenia budowy nowego placu zabaw przy kąpielisku nad jeziorem Jeleń w Bytowie trzeba zamontować część urządzeń zabawowych i położyć chodnik. Za ten drugi budowlańcy nie mogą się zabrać, bo najpierw należy przenieść znajdujące się na jego terenie mrowisko. A to wymaga zgody Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gdańsku.

Wniosek w tej sprawie ratusz złożył 15 maja. RDOŚ na jego rozpatrzenie ma 30 dni. Jak łatwo policzyć, decyzja zostanie wydana najpóźniej w połowie czerwca - Wylewki pod urządzenia są już gotowe, więc do zakończenia budowy placu zabaw nie zostało już wiele - wyjaśnia kierownik wydziału spraw rolnych i ochrony środowiska Urzędu Miejskiego w Bytowie, Bernadeta Cybula. Wiceburmistrz Jadwiga Dąbek dodaje, że na konieczne roboty potrzeba kilku dni. Jeżeli więc decyzja RDOŚ będzie pozytywna, przed rozpoczęciem wakacji nowy plac zabaw powinien być gotowy.

Na pewno jednak przed sezonem nie doczekamy się nowego pływającego pomostu, który ma zająć miejsce rozebranej części tzw. basenu (przypomnijmy, że pierwotnie miał być gotowy już w ubiegłym roku). Pozostałością po starej konstrukcji są wystające z wody drewniane słupy.

Dziś gmina musi w ekspresowym tempie zająć się inną konstrukcją. Trzeba zabezpieczyć rozsypujący się pomost biegnący wzdłuż brzegu na tzw. dziką plażę. Spróchniała w wielu miejscach konstrukcja odsłania metalowe wkręty, łatwo się na nie nadziać. Nie polecamy też opierania się o barierki, mogą nie wytrzymać nacisku (jedna już nawet wypadła). - Zlecamy usunięcie niebezpiecznych elementów – mówi Jadwiga Dąbek.

W przyszłym tygodniu ratusz zamierza ogłosić konkurs na obsługę kąpieliska przez ratowników.