Murawa na orliku w Kołczygłowach znów będzie jak nowa

Niebawem rozpocznie się gruntowna modernizacja boisk na orliku przy szkole w Kołczygłowach. Pole do gry w piłkę nożną zyska nowy dywanik ze sztucznej trawy.

Minęła już ponad dekada, odkąd w całym kraju w ramach programu „Moje Boisko - Orlik 2012" zbudowano mnóstwo boisk wielofunkcyjnych. Obiekty ze sztuczną murawą i tartanową nawierzchnią rosły w naszych gminach jak grzyby po deszczu. Ich budową zainteresowane były wszystkie samorządy na terenie powiatu bytowskiego, a same obiekty cieszyły się wzięciem wśród lokalnych miłośników sportu i rekreacji. Jednak intensywne użytkowanie mocno dało się boiskom we znaki. Wiele orlików od dawna wymaga modernizacji.

Niebawem renowację jedynego swojego orlika przeprowadzi gmina Kołczygłowy. Samorząd planuje gruntownie zmodernizować obiekt przy Zespole Szkół w Kołczygłowach. - Lata zrobiły swoje. Nasze boiska były wręcz oblegane, a to sprawiło, że ich nawierzchnia, ale też sprzęt, mocno się zużyły. Zwyczajnie przyszedł czas na naprawę boiska – zauważa Artur Kalinowski, wójt gminy Kołczygłowy.

Zakres robót obejmie przede wszystkim ułożenie nowego dywanika ze sztucznej murawy boiska piłkarskiego. Wymienione zostaną ponadto oprawy oświetleniowe, aby na obiekcie było jaśniej, ale też oszczędniej. Zakupione zostanie nowe wyposażenie boiska – bramki, piłkochwyty, tablice do koszykówki. Obiekt otoczy „opaska" z bruku. - Wczesanie granulatu by nie wystarczyło. Nawierzchnia boiska piłkarskiego wymaga wymiany. Dookoła ułożymy kostkę brukową, bo przy ogrodzeniu przerasta roślinność, co nie wygląda estetycznie. Będzie też lepsze dojście do boisk – mówi Artur Kalinowski.

Gmina Kołczygłowy nie tylko zmodernizuje swojego orlika, ale też go rozbuduje. W pobliżu powstanie nowe boisko do minipiłki nożnej dla najmłodszych oraz boisko do zyskującego coraz większą popularność padla (sport rakietowy będący mieszanką tenisa ziemnego i squasha). - Jest teren, który chcemy wykorzystać. Małe boisko może posłużyć do treningów gier technicznych jeden na jednego lub dwóch na dwóch. Pole do padla to z kolei oferta dla każdego amatora rekreacji, chcącego spróbować czegoś nowego – zauważa wójt Kołczygłów.

Modernizacja i rozbudowa orlika kosztować będzie niespełna 1 milion zł. Połowę tej kwoty pokryje dotacja z ministerstwa sportu i turystyki. To jedna z wielu planowanych inwestycji w infrastrukturę sportową. - W lutym lub marcu rozpocznie się wielka przebudowa boiska piłkarskiego z naturalną nawierzchnią. W planach mamy też budowę obiektu wielofunkcyjnego w Gałąźni Wielkiej. Będzie podobny do tego, jaki już mamy w Łubnie. Jest też pomysł budowy 300-metrowej bieżni lekkoatletycznej, ale to melodia przyszłości – mówi wójt Artur Kalinowski.