
Nie tylko książki były w użyciu podczas drugiego maratonu czytelniczego w Tuchomiu. Młodzi skorzystali też z gogli VR oraz magicznego dywanu i stołu interaktywnego.
26.01. po raz drugi Biblioteka Publiczna w Tuchomiu zorganizowała maraton czytelniczy. - Pierwsza szóstka chętnych zgłosiła się krótko po opublikowaniu w internecie postu o maratonie. Ostatnia osoba zaś na dwie godziny przed rozpoczęciem - mówi dyrektorka biblioteki Diana Krywiak. W tym roku podobnie jak w poprzednim wśród młodych królowała fantastyka. Choć nie tylko. - Czytano bowiem „Lśnienie” Stephena Kinga czy podręcznik opisujący szachowe strategie - mówi D. Krywiak. W ub.r. młodzież zaproponowała lekturę dyrektorce. - Tym razem sama wybrałam tytuł, sięgając po nowości z naszego księgozbioru. Trzymałam się jednak tej samej tematyki, czyli fantastyki. Zdecydowałam się na „Żmiję i skrzydła nocy” Carissy Broadbent. Wprawdzie nie jestem fanką tego gatunku, ale powoli się do niego przekonuję - mówi D. Krywiak.
Jednak nim młodzi zasiedli przed kartami powieści, rozpoczęli od dyskusji na temat książek. Maratończycy mówili m.in. o tym, od kiedy i co najczęściej czytają, a także o od jakiej książki zaczęła się u nich pasja do czytania. - Młodzież mówiła również o tych tytułach, które mogą negatywnie wpłynąć na młodego czytelnika. Zawierają bowiem wulgaryzmy, mówią o używkach czy toksycznych relacjach pomiędzy przyjaciółmi - mówi D. Krywiak, dodając: - Jestem zaskoczona ich krytycznym podejściem do niektórych powieści. Młodzież mówiła, że choć wcześniej przypadły im do gustu, to teraz patrzą na nie w negatywny sposób i nie polecają swoim rówieśnikom czy młodszym kolegom.
Podczas maratonu czytelniczego uczestnicy skorzystali z nowoczesnego sprzętu będącego na wyposażeniu tuchomskiej biblioteki. Dzięki goglom VR mogli się poczuć jakby spacerowali po górach lub Londynie. Chętnie korzystali także z magicznego dywanu i interaktywnego stołu. Na tym ostatnim próbowali swoich plastycznych zdolności, tworząc różnego rodzaju rysunki.
Nie zabrakło również chwili na rozmowę o planach na przyszłość. - Chcielibyśmy spotykać się regularnie w ramach Dyskusyjnego Klubu Książki. Być może w jego ramach założymy także profil na Facebooku, gdzie uczestnicy będą publikowali swoje recenzje książek. Wszystko jednak zależy od nich samych i wolnego czasu, którym dysponują. Część z nich to licealiści lub uczniowie ostatnich klas podstawówki. Nie chcę, by biblioteczne zajęcia kolidowały z nauką - mówi D. Krywiak. Na kolejny maraton biblioteka w Tuchomiu zaprosi najpewniej w maju lub na zakończenie roku. - Planujemy, by maraton odbywał się rocznie 2-3 razy - mówi dyrektorka, dodając: - Chciałabym gorąco podziękować Agnieszce i Przemysławowi Strzeleckim z Tuchomka za pyszną pizzę oraz Mateuszowi Miotkowi za przekazane owoce i słodkości.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie