Miasto sprzedaje strażackiego Jelcza, czyli Stara?

Gmina Bytów wystawiła na sprzedaż specjalistyczny samochód pożarniczy, który służył w OSP Sierzno. Tylko, czy to Jelcz, czy Star?

Ci, którzy na stronie internetowej Urzędu Miejskiego przeczytali anons, że burmistrz Bytowa informuje o sprzedaży pożarniczego samochodu marki Jelcz 005, mogli być w rozterce, gdy na zdjęciu załączonym do tekstu zobaczyli na masce wozu duży napis STAR. Zatem na sprzedaż jest Jelcz, czy Star?

- To Jelcz, bo tak jest zapisane w dowodzie rejestracyjnym pojazdu – mówi Jacek Czapiewski, kierownik Wydziału Spraw Rolnych i Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego w Bytowie, który zajmuje się zbyciem samochodu. Dlaczego zatem na przedzie auta jest duży napis STAR? Na to pytanie nie pada konkretna odpowiedź.

Temat „dwoistości" tego auta znany jest Wojciechowi Jażdżewskiemu, prezesowi OSP Sierzno. - To jest Star 244, ale na podzespołach Jelcza. Ten samochód został tak zbudowany – słyszymy od niego. - A dla was był to Star, czy Jelcz? - pytamy. - Star – pada odpowiedź. Prezes wie, że z przodu auta jest nazwa STAR, a z tyłu po prawej stronie napis Jelcz. Dodaje, że precyzyjniej sprawę wyjaśniłby kierowca tego auta. Po chwili prezes oddzwania i na podstawie słów kierowcy oznajmia: - Rama i kabina kierowcy jest Stara, natomiast tylna zabudowa jest Jelczowska.

Zaglądamy do Wikipedii. „Jelcz 005 – samochód pożarniczy wytwarzany przez Jelczańskie Zakłady Samochodowe na podwoziu samochodu ciężarowego Star 244L produkcji Fabryki Samochodów Ciężarowych w Starachowicach" – czytamy w niej. Zatem wszystko się zgadza. Warto dodać, że Jelcz 005, który był jeszcze w latach 90. podstawowym pojazdem polskich strażaków, miał sporo przezwisk. Nazywano go „Colą”, „Pepsi” i ich pochodnymi określeniami (Koka, Pepsa, Pepsianka), a to dlatego, że porównywano go do używanych w czasach PRL-u samochodów do dystrybucji napojów gazowanych, które również oparte były na podwoziach ze Starachowic i posiadały „skrytki” zamykane podciąganymi do góry plandekami. Innym przezwiskiem tego auta była „Tarka".

Wystawiony na sprzedaż przez Gminę Bytów samochód został wyprodukowany w 1986 r., od 2015 r. pełnił „służbę" w OSP Sierzno, dokąd trafił z OSP Niezabyszewo. Teraz sierzeńskiej jednostce jest niepotrzebny, bo dostała z OSP Pomysk Wielki Mercedesa-Benz Atego. Auto ma ważny przegląd techniczny (do 5 września 2025 r.) i polisę ubezpieczeniową. Cena wywoławcza wynosi 25000 zł. Pisemne oferty można składać do 4 kwietnia godz. 15.00 w sekretariacie Urzędu Miejskiego.