
Na jeziorze Głęboczek, gdzie na początku maja utonęli dwaj Kolumbijczycy, pojawiło się koło ratunkowe. Znajdą się one na jeszcze 7 innych pomostach w gminie Lipnica.
Nieco ponad miesiąc po tragedii, w której życie w wyniku utonięcia stracili dwaj młodzi mężczyźni z Kolumbii, na pomoście na jeziorze Głęboczek w Lipnicy pojawiło się koło ratunkowe. Podobne było na wyposażeniu kładki, kiedy oddano ją do użytku w 2014 r., jednak szybko zostało skradzione.
- Fakt, że na jeziorze Głęboczek koło ratunkowe było, ale zostało ukradzione, był mi znany jeszcze zanim zostałem wójtem. Miałem więc świadomość konieczności jego zakupu. Tragedia, jaka miała miejsce nad naszym Głęboczkiem, na pewno w jakiś sposób przyspieszyła proces. Szkoda, że musiało do niej dojść - mówi Marek Cichosz, wójt gminy Lipnica.
Koła ratunkowe, wyposażone dodatkowo w linkę, pojawią się również na innych jeziorach na terenie gminy Lipnica. Tam, gdzie znajdują się pomosty, pływające i osadzone na gruncie. Zakupiono łącznie 8 kół. Mają się one znaleźć jeszcze nad Jeziorem Borzyszkowskim (Borzyszkowy), Jeziorem Gwiazdy (Borowy Młyn - 2 sztuki), Jeziorem Kiedrowickim (Kiedrowice), Jeziorem Wojsk (Wojsk), Jeziorem Wiejskim (Łąkie) i Jeziorem Brzezinek (Brzeźno Szlacheckie).
- Na Głęboczku nie było kłopotu z osadzeniem koła, bo na pomoście jest specjalna skrzynka. W przypadku innych jezior musieliśmy przygotować specjalne mocowanie, by je zamontować – mówi Marek Cichosz.
Wójt apeluje o uszanowanie faktu, że na gminnych pomostach pojawiły lub niebawem pojawią się koła ratunkowe. - Potraktujmy sprawę poważnie. Jak pokazały wydarzenia sprzed kilku tygodni, z wodą nie ma żartów. Tymczasem takie koło ratunkowe może uratować komuś życie - mówi Marek Cichosz.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie