
1,09 kg wagi i 30-centymetrowej średnicy kapelusz to efekt niedzielnego (23.10.) grzybobrania, na które w okolice Chośnicy wybrał się Jan Wenta. Choć zbiór nie należał do obfitych i nie udało się znaleźć podobnych sporych okazów, tak duży prawdziwek wynagrodził wysiłek. Grzyb okazał się w całości zdrowy. Trafił do suszenia. Przeznaczony zostanie jako farsz do świątecznych pierogów.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!