Kary za naruszenie obowiązku rejestracji pojazdu

Kilkuset mieszkańcom naszego powiatu grożą kary związane z nowym prawem dotyczącym rejestracji pojazdów. Rozmawiamy o nich ze starostą Leszkiem Waszkiewiczem.

„Kurier Bytowski”: Od nowego roku weszły w życie nowe przepisy dotyczące naruszenia obowiązku rejestracji pojazdu lub zawiadomienia starosty o nabyciu i zbyciu pojazdu. Chodzą słuchy, że niebawem bytowskie starostwo zacznie naliczać kary z tego tytułu...

Leszek Waszkiewicz: To prawda. Obowiązek rejestracji i zgłaszania zbycia lub nabycia pojazdu w ciągu 30 dni istniał już wcześniej, ale przepisy nie przewidywały za to sankcji finansowych. Wiele osób i firm nie wywiązywało się z tego obowiązku, dlatego ustawodawca wprowadził kary zapisane w prawie o ruchu drogowym.

Jak to wygląda w naszym powiecie?

Nie mamy danych z lat poprzednich i sprawy zaległe nie będą karane. Przyznam jednak, że jesteśmy zaskoczeni liczbą spraw niezgłoszonych w tym roku. Według raportów generowanych z systemu Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców do sprawdzenia i rozpoczęcia procedury ukarania mamy aż 384 przypadki.

Aż tyle, a przecież o nowych przepisach było głośno.

Myślę, że niektórzy nie dokonali zgłoszeń z premedytacją, inni ze zwykłej niewiedzy. Na przykład o tym, że jeżeli jest kilku współwłaścicieli pojazdu, to wszyscy muszą dokonać takiego zgłoszenia. Nie wystarczy podpis jednej osoby, bo tylko ona zostanie wpisana do systemu komputerowego, jako ta, która wypełniła obowiązek. Poza tym musimy dokonać zgłoszenia zarówno gdy kupujemy, jak i sprzedajemy pojazd. Nie wystarczy, gdy dogadamy się z drugą stroną umowy, że to ona dokona zgłoszenia. Musimy pamiętać o obowiązku, gdy transakcji dokonujemy z osobą fizyczną, jak i gdy kupujemy bądź sprzedajemy samochód firmie, np. komisowi.

O jakich karach mówimy?

To kwoty w przedziale od 200 do 1000 zł. Kara uzależniona jest od długości okresu przekroczenia przepisu i jego powtarzalności. Najniższa stawka dotyczy terminu do 60 dni, potem rośnie. Za pierwsze naruszenie zapłacimy stawkę podstawową, za kolejne podwójną. Osoby, które sprowadziły pojazd z krajów Unii Europejskiej i nie zarejestrowały go przez 30 dni, muszą się liczyć z doliczeniem 256 zł. Łączny wymiar kary, zgodnie z przepisami, nie może jednak przekroczyć 1000 zł.

Mówi pan o karach, ale z drugiej strony co teraz, w dobie koronawirusa, mają zrobić petenci?

Starostwo pracuje normalnie. Jeśli mowa o zbyciu czy nabyciu samochodu wystarczy wypełnić odpowiedni druk i wraz z kopią umowy przesłać do nas. A jeśli mowa o samych karach, to zagrożenie wirusowe będzie na pewno sytuacją łagodzącą.