
Agata Świątek z UKS Jedynka Bytów w Luboniu k. Poznania zajęła 5 miejsce, pechowo przegrywając walkę o brązowy medal.
29-30.03. Agata Świątek do Lubonia (woj. wielkopolskie) jechała jako jedna z kandydatek do medalu. Nadzieje na sukces w mistrzostwach Polski młodzików (ur. w 2000-2001 r.) rokował udany start zawodniczki UKS Jedynka Bytów tydzień wcześniej w międzynarodowym turnieju zaliczanym do Pucharu Polski w Suchym Lesie k. Poznania, gdzie bytowianka uplasowała się na 3 miejscu. - Jeśli Agata mistrzostwa ukończy w pierwszej piątce, to już będzie sukces, bo konkurencja w jej kategorii wagowej [do 48 kg - przyp. red.] jest ogromna - mówił przed startem trener Władysław Morawski.
A. Świątek turniej z udziałem 27 zawodniczek rozpoczęła od dwóch eliminacyjnych zwycięstw. W trzeciej walce uległa Julii Grygierzec z KS Judo Czechowice-Dziedzice i do strefy medalowej musiała się przebijać w repasażach. Po dwóch wygranych stanęła do walki, która w przypadku zwycięstwa, dawała jej brązowy medal. Jej rywalką była Liwia Foterek z UKS Ippon Kożuchów, z którą tydzień wcześniej A. Świątek wygrała przed czasem. Agata była aktywniejsza w atakach, ale L. Foterek skutecznie blokowała jej próby. 35 sekund przed końcem walki sędzia zawodów ukarał bytowiankę za ściąganie do parteru. Agacie zabrakło czasu, by zniwelować stratę punktową. Wygrała zawodniczka z Kożuchowa, Agata została sklasyfikowana na 5 miejscu.
- Agata przegrała walkę o medal bardzo pechowo. Gdyby nie kara, jestem przekonany, że w dogrywce o tzw. złoty punkt o jej zwycięstwie zdecydowałoby lepsze przygotowanie kondycyjne. Jest lekki niedosyt, ale tak naprawdę mamy się z czego cieszyć, bo to świetny wynik - ocenia W. Morawski.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie