
PUP to obecnie jeden z najbardziej zapracowanych urzędów w Bytowie. O pomocy w ramach tarczy antykryzysowej rozmawiamy z jego dyrektorem Januszem Wiczkowskim.
„Kurier Bytowski”: Ile jak dotąd wniosków i jakich wpłynęło do bytowskiego Powiatowego Urzędu Pracy?
Janusz Wiczkowski: Praktycznie wnioski na instrumenty związane z „Tarczą Antykryzysową” wpływają do nas bez przerwy. By ułatwić przedsiębiorcom korzystanie z tej pomocy, uruchomiłem nabory w taki sposób, aby w każdym momencie można było złożyć wniosek na wybrany instrument. Do tej pory najwięcej wpłynęło ich na udzielenie mikropożyczki na pokrycie bieżących kosztów prowadzenia działalności gospodarczej. Tych mamy już ponad 2730, zaś o dofinansowanie części kosztów wynagrodzeń pracowników oraz należnych od nich składek na ubezpieczenia społeczne - 210. Natomiast wniosków na dofinansowanie części kosztów prowadzenia działalności gospodarczej dla jednoosobowych firm złożono 204. Nie otrzymaliśmy na razie żadnego od organizacji pozarządowej.
A jak wygląda rozpatrywanie wniosków?
Staramy się to robić na bieżąco. Ale to nie jest takie proste - ogromna kumulacja pod koniec kwietnia i niestety bardzo duża liczba błędnie wypełnionych lub niepełnych wniosków powoduje, że czas rozpatrzenia może wynosić ok. tygodnia. Ze swojej strony robimy wszystko, aby był on jak najkrótszy. Do 12.05. na 2730 wniosków o mikropożyczki rozpatrzyliśmy 1850, z tego 1813 pozytywnie. Z 210 wniosków o dofinansowanie części kosztów wynagrodzeń pracowników oraz należnych od nich składek na ubezpieczenia rozpatrzyliśmy 196, z tego 172 pozytywnie, a z 204 wniosków od jednoosobowych firm rozpatrzyliśmy 193, z tego 173 pozytywnie.
Jak dużo środków pomocowych w sumie przyznano i komu?
Do 12.05. wydaliśmy już 10,192 mln zł, z tego 8,631 mln zł na mikropożyczki, 1,353 mln zł na dofinansowanie do wynagrodzeń oraz 208,780 tys. zł dla jednoosobowych firm. Dla porównania podam, że pierwotny limit, którym dysponowaliśmy na cały 2020 r. wynosi 7,65 mln zł, a my w ciągu miesiąca wydaliśmy dodatkowo ponad 10 mln zł. Było to możliwe dzięki zaangażowaniu i ciężkiej pracy pracowników PUP, również w dni wolne od pracy.
No właśnie, jak przyjmowanie i rozpatrywanie wniosków wpływa na pracę w urzędzie?
Przede wszystkim zmiany w organizacji pracy wymusiła na nas epidemia i dbałość o zachowanie bezpieczeństwa pracowników i klientów. Ani na chwilę nie zaprzestaliśmy świadczenia usług i rejestracji bezrobotnych, pomimo że część osób zmuszony byłem obarczyć zadaniami związanymi z nowymi instrumentami. Pewne niedogodności zostały ze zrozumieniem przyjęte przez naszych klientów. Stopniowo będziemy przywracać bezpośrednią obsługę bezrobotnych i przedsiębiorców. Od 18.05. umożliwimy wejście do urzędu, oczywiście w ograniczonym zakresie z zachowaniem środków ostrożności, z uwzględnieniem wytycznych służb sanitarnych.
Wróćmy do naborów. Jakie jeszcze są planowane?
Równolegle z otwarciem PUP przywracamy realizacje naszych podstawowych instrumentów i usług. Od 27.04. ogłosiliśmy możliwość składania wniosków na prace interwencyjne i staże. W tym tygodniu planujemy ogłosić nabory wniosków na doposażenia stanowisk pracy oraz nabory na kształcenie ustawiczne w ramach KFS. Rozszerzamy realizację usług doradztwa zawodowego. Od 20.05. rozpoczną się webinaria z doradcą zawodowym. Zainteresowanych zapraszamy do zapisywania się. W przyszłym tygodniu ogłosimy nabory wniosków dla bezrobotnych chcących założyć działalność gospodarczą oraz dla przedsiębiorców na doposażenie stanowisk pracy ze środków PFRON.
Czy przybywa bezrobotnych?
Niestety, obecna sytuacja negatywnie odbija się na rynku pracy. Odnotowujemy przyrost liczby bezrobotnych. Na 31.12.2019 r. zarejestrowanych było 2739 osób, podczas gdy 12.05.2020 r. już 3207. Podkreślić należy jednak, że ten przyrost nie jest spowodowany wzrostem liczby rejestracji, tylko zmniejszeniem osób wyrejestrowanych w danych okresach. Ma to oczywiście związek z oczekiwaniem na rynku pracy na rozwój sytuacji, a także brakiem realizacji podstawowych form wspomagania zatrudnienia przez PUP. Mamy nadzieję, że stopniowe uruchamianie wszystkich instrumentów i usług przywróci w tym względzie równowagę. Jednocześnie z pewnym niepokojem oczekujemy na czerwiec i lipiec. Wtedy bardziej wiarygodnie będziemy mogli ocenić, jaki wpływ na nasz rynek pracy ma sytuacja związana ze stanem epidemicznym i na ile skutecznie zadziałała „Tarcza Antykryzysowa”.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!