Reklama

Jaki był tegoroczny sezon pszczelarski na Ziemi Bytowskiej?

04/09/2022 15:20

Kończy się sezon pszczelarski. Okazuje się, że ani wiosna, ani lato nie przyniosły zbyt wysokich zbiorów.

W tym roku pszczoły przezimowały w dobrej kondycji. Niestety, przedłużające się chłody nie sprzyjały ani zbieraniu pożytku, ani samemu nektarowaniu. - Na naszym terenie popularny jest miód mniszkowy. W tym roku ze względu na niesprzyjające warunki nie pozyskano go zbyt wiele - mówi Mieczysław Kobiella, sekretarz Miejsko-Gminnego Koła Pszczelarzy w Bytowie, dodając: - Pierwszym większym zbiorem jest u nas rzepak. Był jednak niższy od spodziewanego. Na to wpłynęły właśnie zimne noce.
Następnie owady zbierają miód wielokwiatowy, w który chętnie zaopatrują się kupujący, a także lipowy. - Jeśli mowa o tym drugim, to muszę ze smutkiem powiedzieć, że na zbiory wpływ ma coraz mniejsza liczba starych drzew. Te są z różnego powodu wycinane. Nie chcę powiedzieć, że to działania przeciw pszczelarzom, ale gdzieś zapomniano o tym, że te drzewa dają też pożytek owadom - dodaje M. Kobiella. 
Hodowcy swoje ule ustawiają także przy polach gryki, której coraz więcej sieją nasi rolnicy. Zwiększający się areał zasiewów nie wpłynął jednak na zbiory gryczanego miodu. Panujące upały sprawiły, że kwiaty słabo nektarowały. - Tu trzeba zaznaczyć, że tam, gdzie więcej popadało, a rośliny miały dostęp do większej ilości wody, pszczelarze mogą być zadowoleni. Zupełnie inaczej jest tam, gdzie panowała susza - wyjaśnia M. Kobiella.


To wszystko odbija się na cenie. Obecnie kształtuje się ona w okolicy 45 zł za słoik 0,9 l. Niepokój wśród pszczelarzy spowodował wzrost cen cukru. - Trzeba pamiętać, że owadom, którym zabraliśmy miód, trzeba dostarczyć pożywienia na okres zimowy. Do tego potrzebny jest cukier. Ci, którzy zaopatrzyli się w niego wcześniej, przed podwyżkami, byli spokojni. Pozostali z lękiem spoglądali na rosnące ceny. Teraz zdaje się, że sytuacja się unormowała - mówi M. Kobiella, dodając: - W tym roku obchodzimy 100-lecie Polskiego Związku Pszczelarzy. Zarząd naszego koła uczestniczył w obchodach w Karczowiskach k. Elbląga. Tam spotkaliśmy się z kolegami po fachu z całego województwa pomorskiego. Oni także narzekają na obecne zbiory. A wydawałoby się, że tam, gdzie są dobre gleby, pszczelarze nie powinni narzekać.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do