
Bytowscy druhowie wakacje spędzili intensywne i ciekawe. Za nimi obóz w Szklanej Hucie i międzynarodowy zlot harcerzy w Wicku.
Harcerze z Bytowa dni 2-13.07. spędzili na obozie w Szklanej Hucie (pow. kartuski). Tam zdobywali sprawności ekologiczne, traperskie i turystyczne, a cały obóz miał charakter indiański. Nie zabrakło więc totemów, talizmanów i indiańskich obrzędów. Harcerze też m.in. budowali kuchnie polowe, gotowali na ognisku. - Dzieci bardzo zżyły się ze sobą. Miło było popatrzeć, jak zdobywają kolejne umiejętności - mówi Angelika Wrona, komendantka hufca ZHP Bytów. W festiwalu piosenki harcerskiej nasi zdobyli 3 miejsce, przygotowali też olimpiadę sportową w stylu greckim dla harcerzy z innych miast. W togach, z olimpijską flagą i pochodnią zapraszali do konkurencji, m.in. sztafety biegowej czy „biegu twardziela”.
Z kolei od 6 do 12.08. członkowie 13 DH „Pozytywnie zakręceni” i 33 BDH „Przyzwoici” uczestniczyli w Międzynarodowym Zlocie Harcerzy i Skautów w Wicku (pow. lęborski). Na ponad 2 tys. uczestników czekało sporo wrażeń. Ci z „Pozytywnie zakręconych” m.in. odwiedzili średniowieczne zamczysko, strzelali z łuku, malowali tarcze i witraże, poznawali dawne oręże i wędrowali po lasach, poznając tajniki geocachingu. Spędzili też czas na wodzie - pływali na kajakach, żaglówkach i motorówkach, a także nurkowali. Z kolei „Przyzwoici” m.in. grali w paintball, wchodzili po dmuchanej ściance wspinaczkowej, poznawali pojazdy, broń i umundurowanie Wojska Polskiego z XX wieku.
Wieczorami też nie było mowy o nudzie - na placu głównym odbywały się koncerty, przedstawienia i kino zlotowe. - Te wakacje na pewno pozostaną w pamięci bytowskich harcerzy z ZHP - mówi A. Wrona.
I.T.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie