Gratka dla miłośników kaszubskiego trójboju

Wielkimi krokami zbliża się święto miłośników triathlonowej rywalizacji w niecodziennej formie. W najbliższą sobotę w XI edycji Kaszubskiego Triathlonu udział weźmie aż 150 zawodników.

Kaszubski Triathlon od lat cieszy się sporą popularnością wśród amatorów zdrowego stylu życia i sportowej rywalizacji. W sobotę 13 lipca o godz. 10.00 miłośnicy kaszubskiej odmiany triathlonowych zmagań spotkają się już po raz jedenasty. Wiele wskazuje, że tegoroczna edycja imprezy będzie rekordową, jeśli chodzi o frekwencję. Na liście uczestników indywidualnej rywalizacji znalazło się 120 nazwisk, a 30 osób zapisało się na wyścigu sztafet (10 drużyn).

- Tegoroczna rywalizacja zapowiada się wyjątkowo emocjonująco, a na liście uczestników znalazło się kilka ciekawych nazwisk, na czele z Andrzejem Kaiserem i Mariuszem Gilem, specjalistami od kolarstwa przełajowego, medalistami mistrzostw świata mastersów. Sam jestem ciekaw, jak wypadną w naszym triathlonie - mówi Tomasz Gruba, pomysłodawca i koordynator Kaszubskiego Triathlonu.

Organizatorami imprezy są GOK Tuchomie, Myśliwiec Tuchomie oraz Gmina Tuchomie i Gmina Lipnica. - Powróciliśmy do idei współorganizacji zawodów przez oba samorządy. Gmina Lipnica wesprze nas przede wszystkim organizacyjnie, co bardzo nam pomoże. Dotąd nasi druhowie zabezpieczali trasę na całym jej przebiegu, teraz ochotnicy z jednostek z gminy Lipnica zadbają o poszczególne odcinki na swoim terenie – mówi Tomasz Gruba.

Trasa i dystanse poszczególnych konkurencji pozostały bez zmian. Najpierw zawodnicy kajakiem pokonają 800-metrową pętlę na jeziorze Kamieniczno, wyznaczoną przez specjalne boje. Następnie na rowerze okrążą piękny zbiornik, pokonując 14-kilometrową trasę wiodącą przede wszystkim leśnymi duktami (momentami także asfaltem). Na koniec uczestników czeka bieg na dystansie 5 km ścieżkami wytyczonymi po zachodniej stronie jeziora. - Trasy przypasowały uczestnikom ubiegłorocznej edycji imprezy, więc nie kombinowaliśmy. W kilku miejscach musieliśmy uzgodnić ich przebieg z właścicielami gruntów, z czym nie było problemu - mówi Tomasz Gruba.

Nad bezpieczeństwem zawodników czuwać będzie łącznie aż 60 osób. Policjanci zabezpieczą miejsca, w których trasa przebiega przez asfaltowe odcinki (na trasie Ciemno – Gliśno Wielkie oraz na trasie Borzyszkowy – Łąkie), strażacy zadbają o wszystko w miejscu rozgrywania zawodów oraz na leśnych duktach, a wspierać ich będą wolontariusze i harcerze. Nad wodą nad uczestnikami czuwać będą w łodzi ratownicy WOPR.

Organizatorzy przygotowali medale dla wszystkich uczestników, bony pieniężne dla najlepszych zawodników w kategorii open oraz nagrody rzeczowe w kategoriach wiekowych. - Tak pięknych medali, jak teraz, chyba jeszcze nie mieliśmy. Kosztowały sporo, ale robią wrażenie. Dopisali sponsorzy, dzięki czemu mogliśmy przygotować bogate nagrody. Będzie się działo. Zapraszamy zawodników, ale też kibiców – zachęca Tomasz Gruba.