Reklama

Gminna biblioteka w Parchowie ma nowego dyrektora

16/11/2019 19:12

Gminna biblioteka w Parchowie ma nowego dyrektora. Donata Bigus prowadzi ją, zastępując Sławę Wrycz Rekowską, która odeszła na emeryturę.

- Najpierw odbywałam tu staż. Sława Wrycz Rekowska, dyrektorka biblioteki, wprowadziła mnie w życie placówki. Odnalazłam się w pracy z dziećmi. Szczególnie spodobała mi się organizacja nocy w bibliotece. Oprócz zabaw zawsze gdzieś przemycamy książki. Musimy dzielić dzieci na grupy, bo zawsze mamy dużo chętnych. Niekiedy, gdy zgłasza się ich ok. 30, przenosimy się do budynku ośrodka kultury. Młodzież, która uczestniczy w wieczorach wśród książek, o wiele częściej odwiedza bibliotekę. Nawet gdy idzie do szkół ponadpodstawowych, nadal przychodzi nie tylko wypożyczyć, ale też po prostu porozmawiać. To bardzo ważne, aby od najwcześniejszych lat kształcić u młodych ludzi nawyk czytania i to, aby nie bali się biblioteki, a kojarzyli z przyjaznym miejscem - mówi D. Bigus. Po odbyciu stażu zastępowała dyrektorkę podczas zwolnień. - Dała mi wolną rękę, jeśli chodzi o media społecznościowe. Założyłam profil na Facebooku, na którym informuję mieszkańców nie tylko o wydarzeniach odbywających się u nas, ale także o nowościach książkowych. Ukończyłam też szkołę przygotowującą do bycia bibliotekarzem. Aktualnie kształcę się w kierunku psychologii dziecięcej i mam nadzieję tę wiedzę wykorzystywać także w tej pracy - mówi D. Bigus.

Gdy S. Wrycz Rekowska przeszła niedawno na emeryturę, przejęła po niej pałeczkę. - Póki co jestem po prostu pracownikiem, nie kierownikiem. To ma się niebawem rozstrzygnąć. Uwielbiam kontakt z ludźmi. Dzięki mieszkańcom udało nam się doposażyć kącik malucha w nowe zabawki. Mamy mogą spokojnie usiąść przy kawie i np. gazecie, a w tym momencie pociecha ma do dyspozycji kredki, lalki, autka, wózki itp. Gdy tylko ogłaszam jakąś zbiórkę, ludzie z chęcią pomagają. Tak udało się pozyskać dodatkowy regał, kanapy oraz butelki czy słoiki do warsztatów rękodzielniczych. Przychodząc do domu, staram się myśleć, co można by jeszcze zrobić, jakie zajęcia prowadzić, aby przyciągnąć nowych czytelników - tłumaczy bibliotekarka.

Od listopada zmieniają się godziny otwarcia placówki. W poniedziałki jest nieczynna. We wtorki i piątki zaprasza w godz. 12.00-20.00, w środy w godz. 8.00-16.00, czwartki 10.00-18.00, a w soboty 8.00-13.00. - Na pewno planuję kontynuować noce w bibliotece oraz zajęcia rękodzielnicze. Mam tu też grupkę dzieci, z którymi odrabiam lekcje. Zawsze mogą przyjść i otrzymają pomoc. Dodatkowo cały czas poszerzamy nasz dział z poradnikami, bo jest ciut skąpy, a mieszkańcy z chęcią z nich korzystają. Nie ukrywam, że nie mamy za dużo miejsca. Marzyłoby mi się przeniesienie placówki do większego pomieszczenia - mówi D. Bigus.

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do