
Mieszkańcy gminy Parchowo po 8 latach znowu zapłacą podatek od dróg śródpolnych. Miejscowi rolnicy są zbulwersowani, bo chodzi o kwoty sięgające nawet kilkuset zł.
- Podatek od dróg śródpolnych to sposób na poszukiwanie dodatkowych źródeł pieniędzy dla gminnej kasy. Wszystko wynika ze źle interpretowanego prawa. Wystarczy przeczytać definicję gospodarstwa rolnego. Wynika z niej, że droga dojazdowa do pola to droga wewnętrzna nie będąca drogą publiczną. Dlatego zastanawiam się dlaczego gmina nalicza nam od nich podatek. Co ciekawe opłata dotyczy tylko 2 czy 3 wsi w naszej gminie. A to dlatego, że lata temu, gdy aktualizowano mapy geodezyjne, tylko niektóre drogi oznaczono symbolem „Dr”. Z tego powodu część rolników musi teraz za nie płacić jak za odrębne nieruchomości, a nie np. jak za grunt rolny - tłumaczy Aleksander Szyca, mieszkaniec gminy Parchowo.
Więcej w papierowym wydaniu Kuriera.
Wniosek, pismo do SKO: odwołanie
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie