Reklama

Gdzie sprzęt, kiedy naprawy?

19/03/2014 12:25

Na bytowskich działkach czuć wiosnę. Działkowcy pytają o sprzęt do porządkowania ogrodów oraz o nieremontowane od lat huśtawki. Niedługo podejmą też decyzję czy zrzeszą się w stowarzyszeniu, które ma zarządzać działkami.


- Podobno zarząd naszych ogrodów posiada sprzęt taki jak kosiarki czy widły i łopaty, który można wypożyczać. Chcielibyśmy wiedzieć dlaczego nigdzie nie ma informacji o tym i dlaczego zarząd trzyma go tylko dla siebie? - skontaktowała się z nami Czytelniczka przez formularz „Napisz do nas” na www.kurierbytowski.com.pl.


- Zastanawiamy się też czy i kiedy zacznie się remont placu zabaw na działkach przy ul. Szarych Szeregów. Zabawki są zniszczone i widać, że od lat nikt ich nie naprawiał. Część z nich jest w takim stanie, że dzieci mogą sobie zrobić krzywdę, więc albo niech je naprawią, albo zdemontują - pyta z kolei inny z działkowców.


W Zarządzie Ogrodów tłumaczą, że sprzęt posiadają od wielu lat, ale nikomu go nie wypożyczają. - Pomysł kupna sprzętu na wspólny użytek pojawił się chyba ze 30 lat temu, a może i wcześniej. Wtedy były inne czasy i nie każdego było na niego stać. Dlatego kupiono kosiarki i inne urządzenia. Teraz jednak każdego stać na sekator czy coś, czym przytnie trawę. Poza tym działkowców jest tak wielu, że sprzęt długo by nie wytrzymał używany codziennie. Dlatego nie wypożyczamy go. Służy tylko do dbania o puste działki, drogi i rośliny przy ogrodzeniach i na placach zabaw - wyjaśnia prezes Rodzinnych Ogrodów Działkowych w Bytowie, Eugeniusz Ryngwelski.


Pytaliśmy też o remont huśtawek. - 17.03. odbędzie się spotkanie zarządu, na którym zdecydujemy, co zrobić za posiadane środki. Tych mamy niewiele, bo ok. 10 tys. zł. To musi nam wystarczyć na naprawy ogrodzeń, bram itp. rzeczy. Jeśli gospodarz ogrodu z ul. Szarych Szeregów powie, że akurat huśtawki przydałoby się naprawić, to zobaczymy na ile nas stać i może coś się uda zrobić - tłumaczy E. Ryngwelski.


Z kolei 10.04. działkowcy spotkają się, by ustalić czy założą stowarzyszenie, które przejmie ogrody, na co pozwalają ostatnie zmiany ustawy o ogrodach działkowych. Teraz zarządza nimi Polski Związek Działkowców. - Na tym spotkaniu zdecydujemy czy sami będziemy zarządzać ziemią czy nadal ma to robić PZD. Zobaczymy czy znajdą się chętni do założenia takiego stowarzyszenia. Jednocześnie z tego powodu przesuwamy o rok wybór nowych władz bytowskich ogrodów. Aktualnie mamy za dużo pracy i musimy podejmować bardzo ważne decyzje - mówi prezes bytowskich ogrodów.


Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do