Finał nauczycielskiego turniej siatkówki

W pojedynku o 1 miejsce najbardziej utytułowany team rozgrywek - SP 2 Bytów po czterosetowej walce pokonał ubiegłorocznego mistrza - SP 5 Bytów. Gospodarzem kolejnej edycji turnieju będą szkoły z Lipnicy i Borowego Młyna.

Dwudziesta szósta edycja nauczycielskiego turnieju siatkówki odbyła się w innej formule niż wcześniejsze. Sześć zgłoszonych ekip grało w 4 miniturniejach, przy czym kojarzenie par odbywało się w drodze losowania. Tak więc mogło się zdarzyć, że niektóre teamy nawet z sobą nie zagrały, a inne walczyły z sobą parę razy (np. SP 5 Bytów z ZS Borzytuchom aż 4-krotnie). Klasyfikacja powstała po miniturniejach decydowała, kto z kim zagra w finale o poszczególne miejsca. Pojedynki zaplanowano na sobotę 24.03., jednak mecze o 5 i 3 lokatę odbyły się już kilka dni wcześniej. Szósta po miniturniejach drużyna ZS Lipnica/Borowy Młyn pokonała ZS Borzytuchom 3:1 i uplasowała się na 5 pozycji. W starciu w Łodzierzy (gm. Miastko) dwóch ekip ZSP minimalnie lepsza okazała się ta z Bytowa, zajmując 3 lokatę.

W meczu o triumf w rozgrywkach zmierzyły się dwa najlepsze teamy sprzed roku: SP 2 Bytów i SP 5 Bytów (wówczas SP 1 Bytów). Były to bezsprzecznie najsilniejsze zespoły miniturniejów. Oba wygrały 7 meczów i jeden przegrały. W ich bezpośrednim starciu w grudniu górą byli gracze "dwójki".

Mecz rozpoczął się od niewielkiej przewagi SP 5. Pełniący rolę gospodarza rozgrywek gracze "piątki" prowadzili już 20-13, ale rywale doszli ich przy stanie 23-23 i mieli piłkę setową przy wyniku 25-24. Jednak potem dwa błędy popełnili gracze "dwójki", a sprawę seta rozstrzygnął atakiem Arkadiusz Zagdan z SP 5. Wydawało się, że siatkarze "piątki" mają wszelkie atuty, by powtórzyć sukces sprzed roku, gdy po raz pierwszy w historii wygrali turniej. W drugiej odsłonie role się jednak odwróciły. Od początku prowadziła ekipa SP 2 i bez większych problemów ograła rywali do 20. Także dwa kolejne sety padły łupem "dwójki", która pokonała coraz słabiej grającą ekipę SP 5 i zasłużenie sięgnęła po swój szósty triumf w historii imprezy. - Staraliśmy się jak mogliśmy, ale byliśmy w słabszej dyspozycji. Szwankowało u nas i przyjęcie, i atak. SP 2 zasłużenie wygrała - komentuje A. Zagdan, który został wybrany najlepszym zawodnikiem rozgrywek. Wśród pań podobne wyróżnienie otrzymała Lucyna Brucka ze zwycięskiej ekipy, córka Barbary Pliszki.

Tradycją jest, że odchodzący mistrz przekazuje banner turnieju nowemu, który jest zobowiązany do przygotowania następnej edycji zawodów. Tym razem jednak roli organizatora podjęła się ekipa ZS Lipnica/Borowy Młyn. - Turnieju nie wygraliśmy, ale zorganizować go możemy. Doświadczenie mi mówi, że damy radę - mówi Roman Reszka, nauczyciel w szkole w Borowym Młynie, i zapowiada, że wspólnie z Bogdanem Rymon Lipinskim z Lipnicy opracuje założenia na następną edycję zawodów. - Mam pewne przemyślenia i obserwacje. Chciałbym, żeby na początku nowego roku szkolnego odbyło się spotkanie z przedstawicielami innych drużyn poświęcone turniejowi - dodaje R. Reszka.

WYNIKI

MECZ O 5 MIEJSCE - ZS Lipnica/Borowy Młyn - ZS Borzytuchom 3:1 (25-18, 25-17, 22-25, 25-22).

MECZ O 3 MIEJSCE - ZSP Bytów - ZSP Łodzierz 3:2 (12-25, 22-25, 25-7, 25-16, 15-12).

MECZ O 1 MIEJSCE - SP 2 Bytów - SP 5 Bytów 3:1 (25-27, 25-20, 25-19, 25-19).

SKŁADY

SP 2 BYTÓW - Łukasz Sabisz, Jacek Wiczkowski, Cezary Kołakowski, Sebastian Brucki, Lucyna Brucka, Marek Typa, Magdalena Fabiszewska, Krzysztof Melchert, Celina Tryba.

SP 5 BYTÓW - Arkadiusz Zagdan, Ireneusz Stoltman, Janusz Ścigała, Maria Kołakowska, Mateusz Kroll, ks. Roman Malinowski, Alicja Pobłocka, Barbara Zagdan, Adiana Łosińska, Piotr Bielski, Łukasz Gostkowski.