
Po dwuletniej przerwie wrócił festyn parafii św. Filipa Neri w Bytowie. Choć pogoda nie sprzyjała - siąpił deszcz i nie było za ciepło - bytowiacy dopisali, licznie zjawiając się na Filipiadzie.
Tradycyjnie na scenie przy kościele św. Filipa Neri oglądaliśmy występy przedszkolaków i młodych wokalistów. Były swojskie ciasto, przygotowane m.in. przez parafian, chleb ze smalcem, kiełbaski z grilla, dzik oraz ciepłe pączki, po które ustawiała się długa kolejka. Nie zabrakło atrakcji dla dzieci, a także rzecz jasna loterii fantowej.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!