Dwudziestka będzie prawie jak nowa

To jeden z większych remontów na krajówkach w naszym powiecie od wielu lat. Kończą się prace między Bytowem a Niezabyszewem. Wkrótce drogowcy pojawią się też na blisko 19 kilometrach między Łąkiem a Kornem. To oznacza, że niebawem z Bytowa do Miastka i Kościerzyny dojedziemy po nowym lub prawie nowym asfalcie.

Pomału kończy się trwający od dwóch miesięcy remont 6 km drogi z Bytowa do Niezabyszewa. Wszystko wygląda na to, że wykonawca, Przedsiębiorstwo Budowy Dróg ze Starogardu Gdańskiego zakończy prace zgodnie z umową, czyli do 31.08. - Praktycznie zakończyliśmy prace brukarskie. Trwa wylewanie ostatniej warstwy ścieralnej. Liczymy, że do połowy sierpnia, potrwają roboty wykończeniowe, czyli m.in. uzupełnianie poboczy, montaż barierek zabezpieczających, ustawianie znaków i zagospodarowanie zieleni - mówi Wiesław Repiński z kościerskiego rejonu Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Zarządca krajowej „dwudziestki” już podpisał umowę na remont kolejnych odcinków tej trasy. W sierpniu PBD ze Starogardu Gdańskiego przeniesie się na odcinek między Łąkiem a Półcznem, przecinający w tym miejscu gminę Studzienice. - Zakres prac na 4,5-kilometrowym odcinku będzie podobny do tego między Niezabyszewem a Bytowem. Sfrezujemy nierówności jezdni, na całej szerokości nałożymy siatki przeciwspękaniowe, które wzmocnią przyszłą nawierzchnię. Na to wylejemy nowa warstwę asfaltu. W Półcznie wykonane zostaną również chodniki oraz zatoczki autobusowe. Na wszystko wykonawca będzie miał 11 tygodni - zapowiada W. Repiński.

Również w sierpniu na 14-kilometrowy odcinek z Półczna do Kornego wejdą brygady firmy Skanska. - Odcinek do remontu jest dłuższy, a do utwardzenia 6 zatoczek autobusowych. Jednak nie ma chodników, dlatego liczymy, że firmie uda się przeprowadzić remont w ciągu 2,5 miesiąca. Do tego czasu trzeba się będzie liczyć z drobnymi utrudnieniami w ruchu - mówi W. Repiński.