
Czerwcowa „Muzyka na Zamku” była niespodzianką dla melomanów, bo sezon zwykle kończył się w maju. Dodatkowym zaskoczeniem okazał się występ prowadzącej koncert.
Koncert w sali portretowej bytowskiego Muzeum Zachodniokaszubskiego w Bytowie 6.06. rozpoczęły dźwięki akordeonu, które zaserwował melomanom Paweł Zagańczyk. Mimo że przed publicznością siedział sam, muzyka płynęła również z innego instrumentu... Zagadka się wyjaśniła, kiedy chwilę później z korytarza wyłonił się, grający na klarnecie, Andrzej Wojciechowski, dołączając do kolegi. Wykładowcy Akademii Muzycznej w Gdańsku zaprezentowali się zarówno w duecie, jak i solo. Zagrali kompozycje m.in. Leszka Kołodziejskiego, Witolda Lutosławskiego i Georga Gerschwina. Muzycy grali z prawdziwą wirtuozerią, co bytowiacy doceniali gromkimi oklaskami. Nie zabrakło więc i bisów. Dodatkowy utwór wykonano w trio. Z okazji przypadających dzień wcześniej urodzin Mariana Gospodarka, dyrektora Bytowskiego Centrum Kultury, prowadząca koncert Marta Goluch postanowiła mu zaśpiewać. - Zaplanowaliśmy to w drodze do Bytowa - przyznała artystka, która pokazała, że nie tylko pięknie opowiada o muzyce, ale również pięknie śpiewa.
Przed nami letnia przerwa w cyklu. Na kolejny sezon organizatorzy zapraszają jesienią.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!