Szachulcowy dom przy ul. 1 Maja znika w oczach. Mimo że budynek dziś można by nazwać zabytkiem, nigdy nie trafił do rejestru.
- A to dlatego, że właściciele zdążyli uzyskać zgodę na jego rozbiórkę jeszcze zanim ten trafił do rejestru zabytków. Obiekt wpisano tylko do wojewódzkiej ewidencji zabytków, ale nic poza tym - mówi architekt miejski Leszek Neubauer. Zgodę na wyburzenie podpisano wiele lat temu. Właściciele budynku jednak czekali z jego rozbiórką do czasu uzyskania pozwolenia na budowę w tym miejscu nowego obiektu. - Ten na pewno jednak będzie przypominał współczesne. Przede wszystkim ma być wyższy. W nowym budynku oprócz parteru i użytkowego poddasza pojawi się też piętro. Zostaną one podzielone odpowiednio na pomieszczenia usługowe i na mieszkania - zapowiada L. Neubauer.
Obserwuj nas na Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Komentarze opinie