Rodzice uczniów Szkoły Podstawowej nr 5 ciągle mają kłopoty z bezpiecznym wysadzaniem swoich dzieci z samochodów pod szkołą.
- Parking miał być przeznaczony dla nas. Władze miasta mówiły o tym kilka razy, gdy walczyliśmy o to, by pozbyć się stąd strefy płatnego parkowania. Miały tu móc parkować autobusy i samochody rodziców podwożących dzieci. Wspominano również o przebudowie całego miejsca, wgryzaniu się w skarpę. Zapowiadano, że coś się zmieni najpierw gdy zniknie strefa, a później w wakacje miały się pojawić znaki informujące o rezerwacji miejsc parkingowych dla nas - przypomina jedna z matek dzieci uczących się w SP5. Na razie spod szkoły zniknęła strefa płatnego parkowania, ale rodzice dowożący dzieci skarżą się na co innego. Teraz pojawia się inny kłopot. - Parking i tak jest ciągle zajęty. Tym razem jednak kłopotem są urzędnicy z Powiatowego Urzędu Pracy. Stawiają tu auta już przed godz. 7.00. Odjeżdżają dopiero po godz. 15.00. Kiedy w końcu Urząd Miejski coś zrobi i zrealizuje swoje obietnice? Nadal musimy ryzykować, wysadzając dzieci na ulicy - tłumaczy kobieta. - Ja też mógłbym zabronić rodzicom parkować przy naszym urzędzie. Ale tego nie robię, ponieważ rozumiem, że brakuje w tej okolicy miejsc postojowych. Co do moich pracowników, to nie mogę im zakazać stawiać samochody przed szkołą. Wszystko było dobrze, gdy była tu strefa płatnego parkowania. Nie rozumiem, dlaczego została usunięta - mówi dyrektor PUP w Bytowie, Janusz Wiczkowski. - Ulica Młyńska to droga publiczna. Parking leży w jej obrębie. Według przepisów nie możemy go udostępniać tylko jednej grupie ludzi. Musi być ogólnodostępny. Dlatego na pewno nie pojawi się tam żaden znak dający prawo parkowania tylko rodzicom - stawia sprawę jasno wiceburmistrz Andrzej Kraweczyński. A co z przekształceniem parkingu w zatoczkę dla autobusów? - W związku z planowaną przebudową ulic Młyńskiej, Podzamcze i reszty Jana Pawła II projekt zmiany parkingu jest zawieszony. Chcemy na to dostać pieniądze ze „schetynówek”. Do 30.09. mamy czas na złożenie wniosku o dofinansowanie. Jeśli się uda, parking przed szkołą przebudujemy razem z nimi w przyszłym roku. Jeśli nie, to jakiekolwiek prace dostosowujące postój do potrzeb autobusów możliwe będą dopiero w przyszłym roku. W tym nie mamy już na to pieniędzy - rozkłada ręce A. Kraweczyńki.
Obserwuj nas na Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Komentarze opinie