
Gminny Żłobek w Tuchomiu uruchomiono w 2019 r. Wówczas jako jedyna tego typu placówka publiczna działająca na podbytowskiej wsi.
5 lat temu w Tuchomiu zaczął działać pierwszy w naszym powiecie samorządowy żłobek na terenach wiejskich. Po nim uruchomiono takie również w Studzienicach i Kołczygłowach, budowę planują też w Borzytuchomiu. W Tuchomiu żłobek na początku przyjmował 20 maluszków w wieku 1-3 lat, obecnie uczęszcza ich 25. - Pierwszeństwo zapisania dziecka mają osoby zameldowane w gminie Tuchomie lub pracujące tutaj, ale jeśli jest wolne miejsce, to w ramach wyjątku przyjmujemy najmłodszych spoza granic naszej gminy - mówi Anna Morzuch, dyrektorka placówki, która kieruje nią od początku. - Urządzając siedzibę, zależało mi, aby stworzyć dzieciom atmosferę podobną do tej w domu - bezpieczeństwa, rozwoju i komunikacji opartej na szacunku - mówi dyrektorka, dodając: - Co ciekawe, największym wyzwaniem okazało się przyzwyczajenie rodziców do tego, że ich pociechy codziennie przebywać będą na świeżym powietrzu. Teraz, kiedy widzą pozytywny wpływ na ich rozwój, sami nie wyobrażają sobie, aby ich dzieci nie wychodziły na dwór. Ważny jest dla nas też proces adaptacyjny. Dajemy sobie czas na poznanie, oswojenie się z nową sytuacją, przestrzenią. Niektórym dzieciom wystarczy kilka dni, innym zajmuje kilkanaście, zanim będą w stanie zostać z nowymi ciociami dłużej, bez obecności bliskich.
Placówka stawia na rozwój, relacje i kreatywność. Nie znajdziemy tu dużej ilości pluszowych misiów czy lalek. - Jeśli czegoś potrzebujemy, po prostu robimy to sami. Na przykład rakiety czy scenę do teatrzyku - mówi dyrektorka, dodając: - Zależy nam, aby nie przebodźcowywać dzieci, co niestety jest bardzo częstym zjawiskiem i widać po zachowaniu naszych pociech.
W tuchomskim żłobku dzieci uczestniczą w zajęciach języka angielskiego, fitnessu, teatralnych, gordonowskich, czyli umuzykalniających według metody prof. Edwina Gordona. - Prowadzimy też sensoplastykę, tj. zajęcia z wykorzystaniem różnego rodzaju kolorów, faktur, konsystencji, smaków. Jej przygotowanie wymaga mnóstwa czasu - trzeba zrobić np. galaretki, ugotować makaron - ale daje niesamowitą frajdę i efekty - mówi A. Morzuch.
Żłobek organizuje również spotkania live na Facebooku ze specjalistami. - Chcemy poprzez nie uświadamiać rodzicom, jak ważny jest rozwój dziecka. Mnie jako pedagogowi, terapeucie praca w żłobku pokazuje, że dzieci chłoną wiedzę jak gąbka. Musimy im tylko przygotować przestrzeń na to, aby mogły się rozwijać - mówi dyrektorka.
Od stycznia 2025 r. żłobek będzie mógł przyjąć 8 dzieci więcej, czyli 33. Uda się to dzięki rozbudowie obiektu, która ma się rozpocząć w tym roku. - To ważne, bo zapotrzebowanie jest duże. Zyskamy dodatkowe pomieszczenie, czyli trzecią salę. Zatrudnimy jeszcze 2 osoby do opieki nad maluszkami - mówi A. Morzuch. Obecnie w placówce pracuje 6 opiekunów, konserwator, księgowa i osoba sprzątająca. Czesne wynosi 850 zł. Żłobek prowadzi właśnie rekrutację na rok szkolny 2024/2025 (nabór trwa do 23.04.).
Tymczasem przed Gminnym Żłobkiem obchody 5-lecia. Zaplanowano je na 2.06. na boisku w Tuchomiu. - Zapraszamy na wspólne świętowanie połączone z gminnymi obchodami Dnia Dziecka. Najmłodszych czeka moc darmowych atrakcji, w tym piana party, dmuchańce, animacje, a także gofry - mówi A. Morzuch.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie