Przy skrzyżowaniu ul. Wojska Polskiego i Szerokiej można przewrócić się o wystające z ziemi, luźne kostki brukowe. Podobny kłopot mają mieszkańcy ul. Naruszewicza.
- Nie wiem czy ktoś je powyciągał, czy może źle je położono. Tak czy inaczej łatwo w szparach między nimi utknąć laską, obcasem czy potknąć się - mówił w tym tygodniu w naszej redakcji Czytelnik prosząc o interwencję.
Po raz kolejny o zajęcie się tematem proszą też mieszkańcy ul. Naruszewicza. Tam niedawno wymieniano sporą część kostki na nową. - Chodzi o cały odcinek między skrzyżowaniami od ul. Naruszewicza z Racławicką aż do zbiegu ul. Naruszewicza z Kołłątaja. Kostka wygląda tak jakby podsypki nie było lub wymył ją deszcz - wyjaśnia nasza Czytelniczka.
- Co do ul. Wojska Polskiego to widzieliśmy te ubytki. Jak tylko pozwoli pogoda naprawimy kostkę. A na ul. Naruszewicza wykonawca, czyli firma pana Jereczka, nie skończyła jeszcze naprawy w ramach gwarancji. Tym tematem również się zajmujemy - zapewnia wiceburmistrz Andrzej Kraweczyński.
Obserwuj nas na Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Komentarze opinie