Reklama

BCK po drugiej stronie rzeki

02/01/2014 10:08

Hotel wraca do starego Bytowskiego Centrum Kultury, bytowska kultura w miejsce warsztatów. To rozwiązanie stara się przybliżyć młoda architekt Karolina Miąskowska.


Wcześniej na naszych łamach prezentowaliśmy koncepcje nowego budynku BCK stworzone przez pochodzące z Bytowa absolwentki Politechniki Gdańskiej Weronikę Zblewską i Martę Lenz. Pierwsza nowe centrum kultury zaprojektowała na terenie miejskiego targowiska i sąsiadującej z nim starej rzeźni przy ul. Brzozowej. Druga bytowianka założyła posadowienie nowego BCK-u w jego obecnym miejscu oraz po drugiej stronie Bytowy, tam gdzie stoją warsztaty Powiatowego Centrum Edukacji Zawodowej. Najnowsza koncepcja K. Miąskowskiej również zakłada wykorzystanie terenu PCEZ. - Nie miałam wątpliwości co do lokalizacji BCK. Tak ważny centro-twórczy ośrodek powinien znajdować się w ścisłym śródmieściu. Obecnemu budynkowi BCK, który nie jest obiektem oryginalnym, bo został odbudowany, przywracam jego pierwotną hotelową funkcję - tłumaczy K. Miąskowska.


Według autorki koncepcji najważniejszym celem kompozycyjnym i funkcjonalnym jej projektu było utworzenie łącznika między dwoma krańcami działki. - W bryle odzwierciedla się to w postaci przeszklonego traktu komunikacyjnego. Dostrzec można go już ze szczeliny między pierzejami od ul. Wojska Polskiego, a jeśli się dobrze przyjrzymy zobaczymy nawet to co dzieje się za nim.


Budynek ma zaciekawiać przechodniów. Zachęcać do odwiedzin ma również możliwość zajrzenia przez oszklone ściany do wnętrza znajdującej się w nim m.in. sali teatralnej - opisuje świeżo upieczona architekt.


Budynek BCK, wykonany na zewnątrz głównie z metalu i szkła oraz w pewnej części z drewna, miałby dwa piętra. Na parterze autorka umieściła salę wystawową połączoną z otwartym holem. - Na tej kondygnacji mamy także małą gastronomię i salę teatralną z zapleczem. Na kolejnej kondygnacji znajduje się sala taneczna i wszelkiego typu sale naukowe (plastyczna, fotograficzna, językowa, muzyczna i studio nagrań, a także strefa komputerowa i strefa gier) - tłumaczy K. Miąskowska. Ostatnie piętro przeznaczono na mediatekę. Dach budynku jest użytkowy, przeznaczony na funkcje widokowe lub w zależności od potrzeb np. na ogólnodostępne forum letnie. - To nic innego jak miejsce, w którym można również zorganizować jakąś imprezę. Poza tym taras na tej wysokości w centrum miasta pełniłby również funkcję punktu widokowego - wyjaśnia bytowianka. Salę kinową K. Miąskowska pozostawia w obecnym miejscu.


Pod nowym BCK-iem zaprojektowano również dwukondygnacyjny podziemny parking. - Nie mam pewności czy w ogóle udałoby się go akurat w tym miejscu zrobić. Nie udało mi się bowiem dotrzeć do informacji na temat gruntu w tej okolicy. Ale moja praca jest tylko propozycją. Z drugiej strony wiadomo, że wszystko da się zrobić, potrzebne są tylko odpowiednie środki. Dlatego pozwoliłam sobie taki parking uwzględnić w projekcie - tłumaczy K. Miąskowska.


Wokół BCK zaprojektowano również ciągi spacerowe i ścieżki rowerowe. Mają połączyć śródmieście z bulwarem wzdłuż Bytowy ułatwiając komunikację w mieście. - Zastosowanie nowoczesnych technologii ma sprzyjać rozwojowi edukacji nie tylko najmłodszych. Budynek został wyposażony w fasadę bioklimatyczną, rekuperację z odzyskiem ciepła i zbiorniki wody deszczowej. Taki rodzaj fasady pozwala na zmniejszanie kosztów związanych z ogrzewaniem i klimatyzacją obiektu. Na wizualizacji projektu uwidoczniona została jako pionowe panele, którymi można sterować automatycznie i manualnie. Latem mogą się zamykać ograniczając dostęp światła, a tym samym nagrzewanie się budynku, zimą odwrotnie - tłumaczy autorka.


W koncepcji K. Miąskowej nie znajdziemy jednak, jak w poprzednich dwóch propozycjach, elementów kaszubskich. - Mój pomysł zakłada minimalizm. Dlatego nie chciałam wrzucać do projektu nic na siłę. Elementy kaszubskie jak najbardziej, ale już wewnątrz centrum - wyjaśnia architekt.


To już ostatni projekt nowego BCK-u jaki prezentujemy na naszych łamach. Wszystkie posłużą wkrótce jako punkt wyjścia w kolejnej debacie na temat przyszłości BCK. - Byłem na obronie pracy dyplomowej K. Miąskowskiej. Podoba mi się ten projekt, a komisja oceniająca go podkreślała jego bardzo dobre umiejscowienie. Zwrócono też uwagę na wykorzystanie walorów rzeki. Krótko mówiąc dzięki tym trzem pracom mamy konkretny ogląd na to jak BCK mogłoby wyglądać, na czym się oprzeć. Te projekty są dla nas bardzo ważne również dlatego, że każdy z nich proponuje BCK w innym miejscu. Debata odbędzie się w przyszłym miesiącu, o jej terminie poinformujemy m.in. na łamach Kuriera - mówi miejski architekt Leszek Neubauer.


W przyszłym roku Urząd Miejski zleci wykonanie pełnej koncepcji budowy nowego budynku BCK. - Ma ona uwzględniać wszystko, co do tej pory na temat pomysłu budowy nowego BCK powiedziano oraz nasze wymagania i możliwości. Myślę, że powinniśmy zmieścić się w 60 tys. zł - mówi burmistrz Ryszard Sylka. - Cieszę się, że mamy te trzy koncepcje. Myślę, że zaprosimy ich autorki na naszą debatę. Mimo to potrzebujemy jednego obrazu, dlatego wykonanie koncepcji zlecimy być może jeszcze zanim zaczniemy dyskutować. Natomiast jeśli chodzi o pieniądze na samą budowę BCK wszystko przed nami. W nowej perspektywie unijnego budżetu nie zaplanowano środków na takie inwestycje, dlatego póki co nie chcę mówić skąd je weźmiemy. Po prostu jeszcze tego nie wiemy - tłumaczy R. Sylka.


 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do