Reklama

Zmieniłeś deklarację w Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków? Nie otrzymasz dodatku węglowego

25/09/2022 17:20

W ubiegłym tygodniu ruszyło przyjmowanie wniosków o wypłatę dodatku dla ogrzewających swoje domy pelletem, olejem opałowym, drewnem i gazem LPG. Już wiadomo, że nie każdy, kto starał się o wsparcie, je otrzyma. Teraz gminy na jego wypłatę będą miały nawet dwa miesiące.

Na początku ubiegłego tygodnia weszła w życie nowa ustawa o wsparciu dla odbiorców ciepła. Upoważnia ona do dodatku nie tylko właścicieli kotłów na węgiel, ale również na inne paliwa. 3 tys. zł, podobnie jak w przypadku węgla, wyniesie dodatek do zakupu pelletu lub innej biomasy, np. słomy, brykietu drzewnego czy ziaren zboża. Użytkownicy pieców na olej opałowy mogą wnioskować o 2 tys. zł, a właściciele kotłów opalanych drewnem kawałkowym - o 1 tys. zł. Najniższe wsparcie, 500 zł, przysługuje do kotłowni zasilanych gazem LPG. Urząd Gminy w Parchowie przyjmowanie wniosków rozpoczął 20.09. - Już pierwszego dnia wpłynęło ich 15. Przygotowaliśmy druki, tak aby część danych nie trzeba było wypisywać - mówi Tomasz Golba z Urzędu Gminy w Parchowie. Część samorządów z przyjmowaniem wniosków wstrzymywała się do publikacji rozporządzenia, w którym opublikowano oficjalny formularz. - W Urzędzie Miejskim w Bytowie przyjmowanie wniosków o dodatek do pelletu, oleju opałowego, drewna i LPG rozpoczęliśmy w środę 21.09. Liczymy się z tym, że z dnia na dzień liczba chętnych do wsparcia będzie rosła - mówi Jacek Czapiewski, wiceburmistrz Bytowa.

W gminie Studzienice przyjmowaniem i weryfikacją wniosków zajmuje się Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej. - Czekaliśmy do publikacji rozporządzenia, w którym zawarty będzie oficjalny druk - mówi Witold Kulas, kierownik GOPS-u w Studzienicach, który do tej pory przyjął nieco ponad 300 wniosków o wypłatę dodatku węglowego. - Jednak na razie nikt nie otrzymał środków. Tak jak inne samorządy czekamy na pieniądze od wojewody - mówi W. Kulas. Podobnie jest w gminie Bytów. - W przypadku pierwszych wniosków węglowych niebawem minie 30 dni od ich złożenia, jednak przelewów nie możemy realizować, bo środków na dodatki wciąż nie otrzymaliśmy - mówi Mateusz Oszmaniec, wiceburmistrz Bytowa. Nawet przelanie na konto samorządów nie oznacza, że wypłaty ruszą kolejnego dnia. - Zanim zaczniemy wypłacać dodatki, środki przekazane przez wojewodę formalnie musimy wprowadzić do budżetu. Jest nieoficjalna informacja, że pieniądze na konta gmin mają trafić 1.10. Jeżeli to się potwierdzi, zaraz potem ruszą wypłaty dla mieszkańców - zapowiada T. Golba, urzędnik z Parchowa.

Do tej pory gminy miały miesiąc na wypłatę dodatków, teraz ten termin może się wydłużyć dwa razy, jeżeli wymaga tego weryfikacja wniosku. A nowa ustawa wprowadza istotne zmiany, które mogą zdecydować o odmowie wypłaty wsparcia. - Zdarzało się, że oddzielne wnioski składały osoby mieszkające pod tym samym adresem. Nowa ustawa z 15.09. wprowadza zasadę, że na jeden adres może być wypłacony jeden dodatek. W takich przypadkach nie będziemy mieli innego wyjścia, jak wydać decyzję odmowną. Dla niektórych ta zasada będzie krzywdząca, bo wiemy, że u nas zdarzają się rodziny prowadzące oddzielne gospodarstwa domowe pod jednym adresem. Na pewno na tym tle stworzą się rodzinne konflikty, bo jeden wniosek złożyła matka, a drugi córka. W takim przypadku od naszej decyzji rodziny mogą zawsze odwołać się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego - mówi T. Golba. Z odmową spotkają się też ci, którzy zmienili deklarację składaną do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków po 11.08. - Weryfikując wnioski, opieramy się m.in. na CEEB. Również w naszej gminie część osób zdecydowała się zmienić deklarację z drewna na węgiel. Nowa ustawa mówi jednak, że osobom, które dokonały zmian po 11.08., dodatek nie przysługuje wcale - mówi T. Golba.

Np. w gminie Tuchomie taka sytuacja może dotyczyć nawet połowy wnioskodawców. - Do tej pory przyjmowaliśmy tylko wnioski na węgiel. Wpłynęło ich ponad 400. Niestety, nowa ustawa mówi o tym, że jeżeli ktoś złożył deklarację do CEEB po 11.08., nie ma prawa do dodatku. W naszym przypadku będzie ok. 200 takich wniosków. Prawdopodobnie wszystkie będą odmowne. Niebawem na naszych stronach opublikujemy nowe druki pism o nowe dodatki. Szacujemy, że teraz zainteresowanych wsparciem będzie jeszcze więcej, bo w naszej gminie jest dużo mieszkańców, którzy posiadają kotłownię na biomasę lub na drewno. Dodatki zaczniemy wypłacać, kiedy tylko otrzymamy środki - mówi Jerzy Lewi Kiedrowski, wójt Tuchomia.

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do