Reklama

Zakończenie budowy węzła transportowego w Bytowie. Kiedy ruszy kolej?

07/09/2021 17:22

Na bytowskim dworcu już tylko ostatnie wykończenia. Jakieś podmalowanie, montaż drzwi, armatury. W ratuszu już pewnie zaczynają się zastanawiać, kogo zaprosić na otwarcie. Za kilka tygodni budowa węzła transportowego, którego kolejowy dworzec jest elementem, ma dobiec końca. Tymczasem ciągle nie zapadła decyzja, kiedy ruszy modernizacja torów z Bytowa do Lipusza.

Starania gminy Bytów o przywrócenie ruchu pasażerskiego na linii kolejowej nr 212 wchodzą w czwartą dekadę. Rozpoczęły się niemal zaraz po tym, gdy 1.08.1991 r. PKP zawiesiła na niej przewozy osobowe. Przez lata zabiegi lokalnych władz przypominały walenie głową w mur. To nie był czas na kosztowny remont mało znaczącej linii, prowadzącej jedynie do małego kaszubskiego miasteczka. Kraj najpierw zajęty był wychodzeniem z popeerelowskiej zapaści, a potem postawił na transport drogowy. Przed całkowitą likwidacją linii powstrzymywał odbywający się na niej transport towarowy. Sprowadzano nim węgiel i inne produkty masowe dla przemysłu. Nie bez znaczenia był transport dla mającej strategiczne znaczenie bazy paliw w Ugoszczy. Wystarczyło spowolnić składy (dziś do 20 km/h), by ten rodzaj ruchu mógł się odbywać, bez konieczności dokonywania poważniejszych napraw. Jednak i tak nad trasą 212 ciągle unosiło się widmo likwidacji.

Doszło do tego, że w 2006 r. Rada Miejska, by zagwarantować jej przetrwanie, podjęła uchwałę o woli jej nabycia i ponoszenia kosztów utrzymania. Ostatecznie doszło jedynie do „nieodpłatnego przejęcia linii kolejowej w zarządzanie w celu jej dalszej eksploatacji”, co nastąpiło latem 2007 r. Od tego czasu nadzór nad linią sprawują firmy wynajęte przez gminę. Najpierw była to spółka Pol-Miedź Trans, a od 2015 r. SKPL Kalisz (umowa z tą ostatnią wygasa z końcem roku). Bytów współfinansował też razem z województwem koncepcję modernizacji linii. Przypomnijmy, że zakładała ona m.in. budowę nowego dworca w Lipuszu, dzięki czemu podróż do Kościerzyny, a tym samym Gdańska czy Gdyni, trwałaby krócej.

Potem, kiedy pojawiła się możliwość otrzymania unijnego wsparcia w ramach miejskiego obszaru funkcjonalnego, gmina postarała się, by jako jedno z jego zadań wpisać do niego modernizację dworca. Jego generalna przebudowa w węzeł transportowy, który obejmuje też dworce autobusowej komunikacji miejskiej i pozamiejskiej, duży parking samochodowy i rowerowy, zewnętrzną windę przy wiadukcie, właśnie dobiega końca. Całość pochłonie 8 mln zł. W budynku głównym dworca wydzielono poczekalnię i kasy biletowe. Póki co korzystać z nich będą jedynie pasażerowie autobusowi. Tymczasem perony i torowisko nadal czekają na modernizację, zarastając trawą. I trudno przewidzieć, kiedy możemy się jej spodziewać.

Jeszcze niedawno projekt pod nazwą „Rewitalizacja linii kolejowej nr 211 odcinek Lipusz - Kościerzyna i nr 212 odcinek Lipusz - Bytów” znajdował się na liście rezerwowej Regionalnego Programu Operacyjnego naszego województwa, objętych Krajowym Programem Kolejowym do 2023 r. To oznaczało, że miał szansę na realizację przy wsparciu unijnego budżetu jeszcze z perspektywy 2014-2020, a więc stosunkowo szybko. Jednak w tym roku ograniczono ten projekt jedynie do prac projektowych. Teraz władze miejskie starają się, by na listę KPK wróciły roboty budowlane, czyli pełna modernizacja linii. Oczywiście byłby one dofinansowane już z nowej perspektywy unijnej.

Jednak PKP nie podejmie się tego zadania, jeżeli wcześniej gmina Bytów nie zwróci jej linii 212 jej spółce córce PKP PLK, o czym ostatnio poinformowało ratusz Ministerstwo Infrastruktury. - Nie ma problemu, z chęcią przekażemy ją z powrotem kolei. Zwłaszcza jeżeli miałoby to przyspieszyć modernizację linii. Jako gmina nie jesteśmy w stanie sami tego dokonać, bo koszty tego przedsięwzięcia wielokrotnie przekraczają roczne wydatki na wszystkie nasze inwestycje. W najbliższym czasie zwrócę się do Rady Miejskiej z prośbą o podjęcie stosownej uchwały - deklaruje burmistrz Ryszard Sylka.

O tym, że PKP PLK myśli o modernizacji linii 212, może świadczyć fakt, że zleciło ono przygotowanie dokumentacji potrzebnej do przygotowania przetargu w systemie „zaprojektuj i wybuduj”. Ma być gotowa w końcu września. Czy potem PKP PLK ogłosi przetarg? Trudno powiedzieć, na pewno rewitalizacja trasy do Lipusza musi wrócić na listę KPK. I oby stało się to jak najszybciej, tak by poczekalnia na dworcu nie świeciła pustkami zbyt długo.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do