Reklama

Zabawa po kowbojsku, czyli Piknik Country w Lipnicy

28/08/2024 17:19

Czwarta edycja Pikniku Country przygotowana została z rozmachem. Ogrom atrakcji organizatorzy zapewnili dzieciom, starsi bawili się przy świetnej muzyce. Gwiazdą wieczoru był kultowy Gang Marcela.

Z roku na rok Piknik Country współorganizowany przez Gminę Lipnica, Koło Gospodyń Wiejskich Lipniczanki oraz Radę Sołecką cieszy się coraz większą popularnością. O ile poprzednie edycje można określić mianem udanych, tegoroczna odsłona imprezy pod względem popularności przebiła wszystkie poprzednie. W lipnickim amfiteatrze bawiło się prawie 1000 osób.

- Pracy z przygotowaniem imprezy było sporo, ale reakcje ludzi rekompensują to z nawiązką. Dzięki zaangażowaniu lipnickiej społeczności, całego sztabu ludzi, udało się przygotować coś wyjątkowego – uważa Maciej Wrycza, radny Gminy Lipnica  pomysłodawca Pikniku Country.

Impreza rozpoczęła się o godz. 17.00 paradą motocyklową z udziałem lokalnych miłośników jednośladów związanych z Pirates MC Bytów. Po dojeździe nad jezioro Głęboczek zaparkowali oni na placu w amfiteatrze, prezentując swoje maszyny uczestnikom pikniku. Z kolei na pobliskiej polanie samochody ustawili miłośnicy amerykańskiej motoryzacji. Przy wejściu stanęły stragany z gadżetami, zabawkami i rękodziełem oraz stanowiska gastronomiczne z pysznym jedzeniem. Generalnie, atrakcji był ogrom. Na łączce nieopodal amfiteatru stanęła zagroda z końmi i kucykami. Do darmowej przejażdżki na pięknych zwierzętach ustawiały się kolejki, podobnie jak do stojącej tuż obok dmuchanej zjeżdżalni. Sporym zainteresowaniem cieszyły się przejażdżki bryczką oraz ciuchcią z wagonami przygotowaną specjalnie na tę okoliczność. Nie zabrakło oczywiście byka, którego ujeżdżały zarówno dzieci, jak i dorośli. Był też konkurs na najciekawsze przebranie.

- Sponsorzy hojnie włączyli się w przygotowania tegorocznej imprezy, stąd tyle atrakcji. Chcieli być częścią przedsięwzięcia, które zyskało już pewną renomę w lokalnym środowisku i nie tylko, z czego bardzo się cieszymy. Wielkie brawa dla nich, jak i wszystkich, którzy przyłożyli rękę do organizacji imprezy. Tylko dzięki pracy zespołowej udało się to wszystko ogarnąć – zauważa Ewa Stanisławska, sołtys Lipnicy.

Piknik Country to tradycyjnie występy artystów. Jako pierwsze na scenie pojawiły się miejscowe gospodynie z KGW Lipniczanki. Przebrane w piękne stroje żywcem wyjęte z westernów, wystąpiły z humorystycznym teatrzykiem, którego reżyserią zajęła się Danuta Sroka, członkini miejscowego KGW. Nie mogło się obejść bez muzyki. Jako pierwszy zagrał Zespół Plan B. Kapela, w której Maciej Wrycza gra i śpiewa, wraz z jego przyjaciółmi tzn. z Justyną Depka-Prądzyńską, Tomaszem Rudnikiem i Leszkiem Kupczkiem, przygotowała specjalnie pod imprezę repertuar w stylu country. Ciekawą atrakcją okazał się wieczorny pokaz z ogniem, pochodniami i fajerwerkami, przygotowany przez Teatr Ognia z Krotoszyna. Poprzedziło go rozpalenie specjalnie przygotowanego stelażu z napisem Piknik Country przez sponsorów imprezy (każdy podpalił jedną z liter). Szczególne emocje towarzyszyły pojawieniu się na scenie gwiazdy wieczoru, czyli zespołu Gang Marcela, kultowej kapeli, prekursora muzyki country w polskim wydaniu. Piknik zwieńczyła zabawa taneczna, do której przygrywali DJ Lopez, DJ Pluto oraz Piotr Prądzyński (DJ Bosco).

- Goście nie mogli narzekać na brak atrakcji. Staraliśmy się przygotować coś dla każdego – od najmłodszych po starszych uczestników pikniku. A Gang Marcela? Wyszło jakoś naturalnie. To klasyka gatunku, a przecież jest to motyw przewodni imprezy. Ludzie bawili się przednio – mówi Maciej Wrycza.

Impreza miała też charytatywny wymiar. Odbyła się zbiórka i licytacja, w której do „wzięcia" była przekazana przez Lipniczankę Lipnica koszulka piłkarskiej reprezentacji Polski z podpisami kadrowiczów. Wylicytowano ją za 1750 zł. Dochód trafi na rehabilitację 2-letniej Matyldy z Lipnicy.

- Piknik Country jest najlepszym przykładem, jak mogą współpracować ze sobą lokalne środowiska. Jestem pod wrażeniem ich zaangażowania w przygotowanie imprezy. Niektórzy mogą zadać pytanie, dlaczego akurat country, skoro to tematyka tak odległa od naszej codzienności. Widać jednak, że taka formuła się sprawdza. Impreza cieszy się sporym zainteresowaniem, ludzie się bawią, chętnie też przychodzą w strojach rode z „dzikiego zachodu". To jest według mnie motyw przewodni całej zabawy. Piknik Country to taki nasz lipnicki bal przebierańców – mówi Marek Cichosz, wójt gminy Lipnica.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 28/08/2024 17:19
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do