Reklama

Wystawa obrazów Hanny Iwanow w Ugoszczy

16/08/2020 15:36

Przed ośrodkiem kultury w Ugoszczy stanęły specjalne gabloty, na których oglądać można obrazy Hanny Iwanow, miejscowej akwarelistki.

- Zależało mi, żeby mieszkańcy Ugoszczy zobaczyli, jaką mamy zdolną malarkę. W tym roku ze względu na pandemię nie odbył się choćby Jarmark Somiński, na którym pokazałaby swoje prace, więc pomyślałem o takiej wystawie. Dzięki temu, że jest na dworze, każdy może w dowolnej chwili podejść i obejrzeć - tłumaczy Grzegorz Dąbrowski, dyrektor Centrum Kultury i Biblioteki Gminy Studzienice z siedzibą w Ugoszczy. Kiedy ten pomysł zdradził z Hanny Iwanow. - Chętnie podzielę się z mieszkańcami Ugoszczy moją twórczością. Dużo maluję, więc dlaczego się tym nie pochwalić - mówi artystka. Przypomnijmy, malarka pochodzi z Działdowa na Warmii (pisaliśmy o niej na naszych łamach we wrześniu ub.r.). Przeprowadziła się do Ugoszczy niedawno, za namową córki, która tu mieszka. Pani Hanna zauroczyła się Kaszubami. Ich przyrodą, zróżnicowaniem terenu, jeziorami, co chętnie uwiecznia na zdjęciach, a potem akwarelach. Choć talent i pasję odkryła późno, bo dopiero na emeryturze, ma na swoim koncie sporo prac, które pokazywała na wystawach na Warmii. Na Ziemi Bytowskiej mogliśmy zobaczyć je po raz pierwszy na ubiegłorocznym Jarmarku Somińskim. Wystawa w Ugoszczy to kolejna okazja.

Na 15 witrynach stojących po lewej stronie przed wejściem do ośrodka kultury podziwiać można akwarele ukazujące miejscowość i okolice. - Wspólnie z dyrektorem ośrodka kultury zdecydowaliśmy, że będą to właśnie ugoskie fyrtle, czyli okolice - mówi H. Iwanow. W gablotach widzimy kościoły w Ugoszczy i Sominach, jezioro, drogi, drzewa i inne widoki. - Witryny pożyczyliśmy z Bytowskiego Centrum Kultury. Ze względu na to, że to ekspozycja na zewnątrz, aby nie uszkodzić obrazów np. przez niekorzystne warunki atmosferyczne, zrobiliśmy zdjęcia tych prac i je tam umieściliśmy - wyjaśnia G. Dąbrowski. Oryginały można zaś nabyć od samej autorki, o której parę słów przeczytamy na jednej z tablic, łącznie z danymi do kontaktu. - Jeśli ktoś będzie zainteresowany, mogę pokazać jeszcze więcej prac - mówi artystka, dodając: - Jestem bardzo zadowolona, że udało się zorganizować taką wystawę, bo teraz przez koronawirusa, niewiele można zrobić. Miałam zaplanowane warsztaty ze szwajcarską artystką w Toruniu czy wystawę w Bytowie, ale wszystko zostało odwołane - mówi H. Iwanow. Pandemia nie przeszkodziła jednak w tworzeniu. - Cały czas maluję. Oprócz Ugoszczy mam też parę prac ukazujących m.in. Bytów, np. zamek czy cerkiew św. Jerzego. Maluję akwarelą, ale myślę też nad akrylem - zdradza artystka.

Prace cieszą się zainteresowaniem. Oglądać je możemy jeszcze przez tydzień. - Widać m.in. turystów na rowerach, którzy zatrzymują się, przyglądają, komentują. Podobnie mieszkańcy. Jeśli pani Hanna się zgodzi, w przyszłości chętnie zorganizujemy kolejną wystawę - mówi G. Dąbrowski.

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do