
- Dążyłyśmy do wybudowania u nas nowej sali właśnie dla takich działań - mówi Mirosława Hanasko z Koła Gospodyń Wiejskich Kul-Babki z Rabacina, które zaprosiło do swojej świetlicy na zajęcia feryjne.
W nowej sali wiejskiej w Rabacinie Koło Gospodyń Wiejskich Kul-Babki zorganizowało ferie dla najmłodszych. W dniach 29.01-1.02. dzieci m.in. przygotowywały pizzę, tworzyły marionetki, dzwoneczki, figurki z masy solnej, malowały obrazki, ozdabiały kubki, a także bawiły się na balu kostiumowym. Jedną z atrakcji była też wybijka, czyli nanoszenie wzorów na tkaninie za pomocą specjalnych rzeźbionych stempli. Każdego dnia na małych uczestników czekał też poczęstunek. - Większość naszych Kul-dzieci to jeszcze przedszkolaki! Nie miały więc wolnego - typowo feryjnego, dlatego też nasze zajęcia odbywały się od godz. 16.00, kiedy już maluchy wróciły z przedszkola. Taka godzina dała też możliwość starszym dzieciom uczestnictwa w zajęciach do południa np. w Półcznie, a potem u nas. Wszystkie Kul-babki włączyły się w organizację i przeprowadzenie zajęć. Postarały się, aby najmłodsi po raz pierwszy u siebie, na miejscu, mogli spędzić atrakcyjnie czas. To właśnie między innymi dla takich działań dążyłyśmy do wybudowania sali - mówi Mirosława Hanasko z KGW Kul-Babki, dodając: - Dały one też nam, dorosłym, dużo radości, uskrzydliły nas, bo teraz wiemy, że to co robimy, ma sens. I trudno będzie nas zatrzymać.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie