
Niewłaściwe parkowanie, picie alkoholu w miejscu publicznym i wjeżdżanie przez nieuprawnione pojazdy w strefę z ograniczeniami ruchu. Nowy system kamer monitorujących centrum miasta sprawił, że podskoczyła liczba wykrywanych przez policję w tym miejscu wykroczeń. - Kamer jest więcej, rejestrowany obraz jest wyraźniejszy, a system pozwala przewijać i przyglądać się wszystkiemu dokładniej - mówi Dawid Łaszcz, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Bytowie.
Po zdemontowaniu 6 ponad 10-letnich kamer w centrum miasta i zastąpieniu ich 12 nowoczesnymi obrotowymi urządzeniami do rejestracji obrazu bytowska policja zyskała skuteczne narzędzie do egzekwowania prawa. - Od momentu uruchomienia nowego systemu znacznie więcej wykroczeń ujawniamy na ul. Jana Pawła II, placach Garncarskim i Wyszyńskiego. Dotyczą głównie parkowana w miejscach do tego nieprzeznaczonych, wjeżdżania do strefy przez kierowców, którzy nie posiadają identyfikatorów - mówi Dawid Łaszcz, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Bytowie. W tej części śródmieścia to prawdziwa plaga. Wielu bytowiaków, nie mówiąc już o przyjezdnych, nic nie robi sobie ze znaków pozwalających na wjazd jedynie mieszkańcom, służbom oraz tym, którzy prowadzą działalność.
Już w pierwszym miesiącu działania nowych kamer mundurowi ujawnili kilkanaście wykroczeń, które zakończyły się postępowaniem mandatowym lub pouczeniem. - Chciałbym przestrzec mieszkańców, że teraz dyżurny ma całodobowy podgląd na to, co dzieje się w centrum miasta. Gdy zauważy nieprawidłowe zachowanie, robi z tego notatkę i wszystko przekazuje do zespołu wykroczeń, ewentualnie wysyła patrol na miejsce. Nagranie z monitoringu może być materiałem dowodowym w sprawie. Tym bardziej że nowe kamery rejestrują znacznie dokładniejszy obraz, na którym nie ma najmniejszych trudności z odczytaniem np. numerów rejestracyjnych pojazdu - mówi D. Łaszcz. Zgodnie z nowymi przepisami, kierowcy, którzy popełnią wykroczenie, muszą się liczyć ze znacznie wyższymi mandatami. Za niestosowanie się do zakazu ruchu w obu kierunkach obecnie grozi kara od 20 zł do nawet 5 tys. zł i 8 punktów karnych. - Dodatkowo kierowcy muszą zwrócić uwagę, czy w danym miejscu nie obowiązuje tzw. strefa zamieszkania. Wówczas możemy parkować tylko w miejscach wyznaczonych. Kierowcy niestosujący się do tego przepisu muszą się liczyć ze 100 zł mandatu oraz punktem karnym - mówi D. Łaszcz.
Przypomnijmy, że obraz z kamer przesyłany jest nie tylko do komendy policji, ale również do Urzędu Miejskiego. Obraz można oglądać nie tylko w czasie rzeczywistym. Cały materiał jest rejestrowany, dlatego w razie potrzeby można go odtwarzać. Oprócz kamer w centrum miasta 7 urządzeń monitoruje teren wokół cerkwi św. Jerzego, 9 - zamek i 7 - zabytkowy most kolejowy nad Borują. Na całość gmina Bytów otrzymała 100 tys. zł z „Rządowego programu ograniczania przestępczości i aspołecznych zachowań Razem bezpieczniej im. Władysława Stasiaka”.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!