Reklama

Turniej unihokeja w Tuchomiu

19/12/2014 10:15

W województwach pomorskim i wielkopolskim realizowany jest pilotażowy program "Unihokej - uczy, bawi i wychowuje", na który Polski Związek Unihokeja otrzymał dofinansowanie w ramach konkursu przeprowadzonego przez Ministerstwo Sportu i Turystyki. Skierowany jest on do dzieci ze szkół podstawowych i gimnazjów i ma na celu upowszechnianie tej dyscypliny sportu w naszym kraju. Jednym z punktów projektu jest organizacja turniejów mikstów, z wymogiem, by w każdej drużynie na boisku przez cały czas trwania meczu grały w polu co najmniej dwie dziewczyny.
Turniej dla uczniów szkół podstawowych odbył się 6.12. w Sztumie. Zagrali w nim uczniowie z Kramarzyn, bo UKS Feniks zgłosił swój akces do programu, plasując się na 4 miejscu w stawce 6 ekip. Tydzień później podobne zawody odbyły się w Tuchomiu, a rolę organizatora pełnili UKS Feniks i miejscowy UKS Prometeusz.
Rywalami kramarzynian i tuchomian były ekipy z Gdańska, Gdyni i Mikołajków Pomorskich, mające wieloletnie tradycje w unihokeju i... znanych w tej dyscyplinie sportu trenerów. Energę Olimpię Gdańsk Osowa i G 33 Gdańsk Osowa prowadzą bracia bliźniacy Paweł i Piotr Ludwichowscy, trenerzy kadry Polski dziewcząt U-19, a ekipę z Mikołajków szkoleniowiec, który propagował unihokej już w latach 90. Z konfrontacji z nimi gimnazjaliści z Tuchomia prowadzeni przez Jerzego Szredera i z Kramarzyn pod opieką Beaty i Mariusza Richterów zajęli 2 ostatnie miejsca. Nie znaczy to jednak, że nie miały nic do powiedzenia. Obie ekipy zaprezentowały dobrą grę i ambitnie walczyły, a kramrzynianie mogli pokusić się nawet o 3 miejsce. W ostatnim swoim meczu prowadzili z Aligatorem Chwarzno Gdynia 3:1, ale wszystko zaprzepaścili w 5 ostatnich minutach meczu. - Szkoda, bo można było to wygrać. Wystarczyła chwila nieuwagi i gdynianie to wykorzystali. Były też inne mecze, w których mogliśmy zwyciężyć - mówi M. Richter, dodając: - Ale przecież nie chodzi tylko o wyniki. Najważniejsze, że młodzież oderwaliśmy od komputerów. Była okazja, by się pobawić, miło spędzić czas. Widzę, że ten turniej wpłynął na naszych zawodników mobilizująco - chcą grać i trenować.
Na zakończenie zawodów rozegrano dodatkowy mecz, w którym zmierzyli się zwycięzcy finału wojewódzkiego Gimnazjady - G 20 Gdynia (w pojedynku o 1 miejsce pokonali G Borowy Młyn) z zawodnikami z Kramarzyn, którzy wiek gimnazjalny już skończyli. Poziom był wysoki, a gra szybka i niezwykle twarda. Pierwszego gola strzelili goście, ale potem bramki zdobywała już tylko drużyna M. Richtera, wygrywając 3:1.
R.N.


[gallery columns="4" ids="15248,15249,15250,15251,15252,15253,15254,15255,15256,15257,15258,15259,15260,15261,15262,15263,15264,15265,15266,15267,15268,15269,15270,15271,15272,15273,15274,15275,15276,15277,15278,15279,15280,15281,15282,15283,15284,15285,15286,15287,15288,15289,15290,15291,15292,15293,15294,15295,15296,15297,15298,15299,15300,15301,15302,15303,15304,15305,15306"]

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do