
Szykuje się największa inwestycja Wodociągów Miejskich w Bytowie ostatnich lat. Modernizacja stacji pomp może kosztować nawet ponad 20 mln zł.
Stacja ruszyła w 1976 r. - Ma swoje lata. Chcąc uniknąć awarii, które spowodowałyby przerwy w dostawach wody, potrzebna jest modernizacja hali filtrów i hali pomp II stopnia. Dodatkowo powstałyby zbiornik kontaktowy wody surowej o pojemności 250 m3, podzielony na pół zbiornik wody czystej (2 razy po 250 m3) oraz przepompownia III stopnia - wyjaśnia dyrektor Wodociągów Miejskich Marcin Rychter. Dodatkowo cały proces obsługi zostałby zautomatyzowany. Obecnie np. płukanie filtrów wykonywane jest ręcznie przez obsługę. Po modernizacji będzie się to działo z poziomu komputera. Planuje się też automatyzację agregatu prądotwórczego, używanego w razie awarii sieci energetycznej zasilającej obiekt. Dziś w takich sytuacjach jest włączany ręcznie. Modernizacja pozwoliłaby na wygospodarowanie pomieszczeń w najstarszym budynku bytowskiej stacji, który stanął już w 1913 r. Przeniosłaby się tam reszta pracowników biurowych związanych z działalnością wodno-kanalizacyjną firmy.
Całość ma kosztować ponad 20 mln zł. Byłaby to więc największa inwestycja Wodociągów od lat (ostatnią większą była przebudowa oczyszczalni ścieków w Przyborzycach, która miała miejsce w 2007 r.). Gmina chce się postarać o dofinansowanie z programu Feniks z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. - Wniosek trzeba napisać i złożyć w tym roku. Dokumentację i pozwolenia na budowę już mamy - mówi M. Rychter. 6.09. przedstawiciele władz miejskich, w tym radni, odwiedzili Wejherowo. Tamtejsze wodociągi podobną do planowanej u nas modernizację mają już za sobą.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie