
Po kilkunastu latach z prowadzenia praktyki lekarza rodzinnego w Studzienicach zrezygnował Romuald Wojtczak. Jego gabinet przejęła doktor Sławomira Musiał. - Miałam plany rozwoju wachlarza usług specjalistów, ale na razie pokrzyżował je koronawirus - mówi właścicielka Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej „REHAPOZ”.
- Niestety Romuald Wojtczak, który od wielu lat prowadził praktykę w Gminnym Ośrodku Zdrowia w Studzienicach nie dał się namówić na jej przedłużenie. W tym roku zakończył u nas działalność i wypowiedział umowę na dzierżawę części naszego budynku - mówi Bogdan Ryś, wójt Studzienic. Samorząd ogłosił przetarg, który miał wyłonić nowego najemcę gabinetu lekarskiego o powierzchni blisko 80 m2. - Jedynym zainteresowanym była Sławomira Musiał, która ostatecznie złożyła ofertę dzierżawy i to z nią podpisaliśmy już umowę na kolejne 10 lat. Czynsz wyniesie blisko 890 zł miesięcznie - mówi B. Ryś.
Teraz NZOZ „REHAPOZ” S. Musiał będzie użytkownikiem (nie licząc funkcjonującej obok apteki) całego studzienickiego ośrodka zdrowia. - Wydzierżawione pomieszczenia są w dobrym stanie, ale muszę je nieco przystosować do swoich potrzeb. Chciałabym uruchomić gabinet położnej środowiskowej. Zamierzam zakupić specjalistyczny fotel ginekologiczny, aby można było wykonywać cytologię. Miałam też inne plany, ale wszystko przez koronawirusa wzięło w łeb. Np. lekarze specjaliści mogą przyjmować tylko w jednym miejscu, dlatego do czasu poluźnienia zasad obowiązujących w czasie pandemii muszę zawiesić działania związane z poszerzeniem działalności - mówi S. Musiał.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!