
- Dwa znaki z pierwszeństwem z dwóch różnych stron! Kto ostatecznie może pojechać pierwszy? To drogowy absurd, który może kosztować kogoś zdrowie albo jeszcze gorzej - alarmuje Czytelnik.
Skrzyżowanie dróg powiatowych w Jasieniu za domami celnymi prosi się o wypadek. Nasz Czytelnik zwrócił uwagę na znajdujące się tam oznakowanie. Wyjeżdżając z Jasienia, znak informuje o drodze z pierwszeństwem z zaznaczeniem, że dotyczy tylko trasy w kierunku Łupawska. Ale jadąc z drugiej strony, tj. od Łupawska, ustawiono tylko jedną tablicę. Tzn. informującą, że poruszamy się po drodze z pierwszeństwem. Niestety, zapomniano o dodatkowej tablicy z tym, jak pierwszeństwo ma się na skrzyżowaniu. - Tym samym osoba jadąca z Łupawska może pojechać prosto, gdy w tym samym momencie z drogi z pierwszeństwem od strony Jasienia jedzie inny pojazd. Oba będą poruszały się zgodnie z oznakowaniem. Może więc dojść do wypadku. I kto w takiej sytuacji byłby winny? Prawdę powiedziawszy, jako mieszkańcy jesteśmy zaskoczeni, że nie dochodzi tam do kolizji - mówi Czytelnik, który zgłosił się do naszej redakcji. W sprawie oznakowania zwróciliśmy się w ubiegłym tygodniu do bytowskiej komendy policji. - W związku z przekazaną informacją w rejon wskazanego skrzyżowania na trasie Łupawsko - Jasień udali się funkcjonariusze wydziału ruchu drogowego. Zweryfikowali prawidłowość obowiązującego poziomego i pionowego oznakowania drogowego. Stwierdzili brakujące znaki drogowe. Sporządzili wniosek do zarządcy drogi o jego uzupełnienie - mówi Damian Chamier Gliszczyński, pełniący obowiązku oficera prasowego Komendanta Powiatowego Policji w Bytowie. - Jeżeli wniosek będzie zasadny, to uzupełnimy oznakowanie - mówi Marian Miazga, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Bytowie.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!