
Największe pomieszczenie Gminnej Biblioteki i Ośrodka Kultury w Borzytuchomiu zamknięto. Na razie nie wiadomo, kiedy zostanie otwarte.
Powodem zamknięcia jest obawa o stan techniczny dachu. Ten co prawda był remontowany w 2008 r., jednak ostatnio zaczął się uginać. - Jesienią zleciliśmy przegląd techniczny. Byliśmy całkowicie zaskoczeni, gdy okazało się, że dach się ugina. Podparliśmy go 4 słupami, ale kasetony, które były przytwierdzone do sufitu, i tak odpadały. Zamknęliśmy więc salę, a sprawę zgłosiliśmy do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego - mówi wójt Witold Cyba.
Na razie nie wiadomo, kiedy dojdzie do remontu dachu. Władze gminy myślą bowiem o generalnej modernizacji obiektu. - W tegorocznym budżecie nie mamy na to środków. Rozglądamy się za jakimś źródłem dofinansowania - mówi głowa gminy.
Jako że główna sala została zamknięta, w placówce nie odbędą się stacjonarne zajęcia dla dzieci w czasie ferii. Dyrektor GBiOK-u, Grzegorz Kopacz, zaproponował konkurs plastyczny (pisaliśmy o nim w ubiegłym tygodniu). - Działalność kulturalna przeniesie się do małej sali i biblioteki. Pewnie część będzie się odbywała w szkole. Mamy też salę w Jutrzence - mówi W. Cyba. Na małą salę przeniesiono też obrady Rady Gminy.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie