Reklama

Remont zamku w Bytowie. Gminę czekają wydatki większe, niż oczekiwano

20/01/2023 17:20

Hotel Zamek nie ruszy w tym roku. Być może uda się otworzyć restaurację. Gminę czekają wydatki większe, niż oczekiwano w ratuszu.

Zamkowy hotel otwarto w lipcu 1980 r. Jak na peerelowskie standardy prezentował się nie najgorzej. Jednak przez cztery dekady jego blask przygasł. Co prawda dzierżawcy skrzydła hotelowo-gastronomicznego prowadzili drobne prace, zwłaszcza ostatni dzierżawca sporo zainwestował, głównie w restaurację, to jednak obiekt znacząco stracił na atrakcyjności, nie mówiąc o tym, że nie spełniał nowych wymogów przeciwpożarowych. - W czerwcu ub.r. ze spółką Provision zawarliśmy umowę na dostosowanie całego zamku do przepisów ppoż. Obejmuje m.in. instalację systemu czujników, oddymiania klatki schodowej, obudów sufitów, ścian ppoż. Elementem zlecenia jest też zainstalowanie windy dla hotelu. W części hotelowej mieliśmy współdziałać z dzierżawcą. Jednak niedługo potem wycofał się z dzierżawy i chcąc nie chcąc, zostaliśmy zmuszeni do przejęcia jego zakresu prac - mówi wiceburmistrz Bytowa Jacek Czapiewski.

Całość miała kosztować ponad 3,2 mln zł. Jednak gmina rozszerzyła zakres zlecenia o demontaż posadzek, montaż korytek i stolarki drzwiowej, co pociągnęło za sobą wzrost kosztów o niemal 400 tys. zł. - Już w trakcie budowy okazało się, że warunkiem odbioru ze strony straży pożarnej będzie m.in. demontaż elementów palnych, w tym szaf, posadzek, boazerii. Dodatkowo po oględzinach stwierdzono, że wymiany wymagają instalacje c.o. oraz wodno-kanalizacyjna - wyjaśnia J. Czapiewski.

Obecnie hotel stanowi jeden plac budowy. Trwają prace przy instalacji windy, zdarto już boazerię i parkiety, wymieniane są instalacje i posadzki. Wszystko po to, by przygotować obiekt do odbioru przez Komendę Powiatową Straży Pożarnej. Ale po odbiorze nie będzie się on jeszcze nadawał do użytkowania. Można powiedzieć, że uzyska stan deweloperski. Trzeba więc będzie pomyśleć, jak mają wyglądać nowe wnętrza i ile będzie kosztowało wprowadzenie tych rozwiązań. - Zleciliśmy opracowanie takiej dokumentacji firmie GR8 - mówi wiceburmistrz. Dokumentacja ma kosztować ponad 140 tys. zł. Tyle środków tegoroczny budżet gminy Bytów zdoła jeszcze wysupłać na remont zamku. Najprawdopodobniej jednak nie uda się znaleźć pieniędzy na wyposażenie hotelu, tak by mógł on przyjmować gości w 2023 r. A tu koszty będą szły w miliony zł. Część hotelowa mierzy 1200 m2! Oznacza to, że w tym roku hotel raczej nie zostanie otwarty. Nie mówiąc o tym, że gmina będzie musiała zdecydować jeszcze, w jakiej formule ma on funkcjonować. Czy tak jak dotąd powierzy go dzierżawcy, czy też znajdzie inne rozwiązanie.

- Na razie chcielibyśmy znaleźć dzierżawcę na restaurację, tak by działała latem. Co będzie z hotelem, zobaczymy - mówi J. Czapiewski.

.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do