
To trochę zabawa i frajda. Przy okazji jednak ważna nauka.
16.10. punkt o godz. 12.00 instytucje z całej Polski zaczęły bić rekord w jednoczesnej resuscytacji. Inicjatorem jest Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Do akcji po raz drugi włączyła się Ochotnicza Straż Pożarna w Czarnej Dąbrówce oraz 46 uczniów z miejscowej szkoły. Kilka minut przed wyznaczonym czasem druhowie na sali gimnastycznej przypomnieli młodzieży, jak prawidłowo wykonywać uciski i oddechy na dorosłym człowieku oraz dziecku. Równo w południe zaczęli wykonywać resuscytacje na 9 fantomach. Zmieniali się po wykonaniu dwóch serii (30 uciśnięć i 2 wdechy). I tak przez pół godziny. - Z chęcią wzięłam w tym udział. W końcu dzięki takiemu działaniu możemy uratować komuś życie - powiedziała nam Agata Stencel z kl. III. - Ja wykonuję to po raz pierwszy i cieszę się, że strażacy pozwolili nam wcześniej poćwiczyć. Myślę, że zapamiętam tę naukę na całe życie. To dla mnie zaszczyt, że mogę bić rekord razem z innymi ludźmi w całej Polsce - tłumaczyła Maja Cheba. - Uczymy się jak przywracać akcję serca, czyli jak ratować życie. Dla nas to pierwszy raz, gdy wykonujemy resuscytację na fantomie dziecka. Czy bałybyśmy się wykonywać ją na prawdziwym niemowlaku? Myślimy, że nie - wyjaśniały Martyna Bartelik i Michalina Wolska z III a gimnazjum.
Czy uda się pobić rekord Polski z ubiegłego roku? Tego dowiemy się, gdy WOŚP zliczy wszystkich uczestników z tysiąca szkół naszego kraju, a powinno się zakończyć w ciągu najbliższych dni.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!