
Na placu rekreacyjnym nad jeziorem w Studzienicach trwają prace. - Gmina Studzienice w ten sposób przygotowuje się do sezonu wakacyjnego 2022 - mówią złośliwi, obserwując jeszcze niedawno rozkopany parking nad jeziorem. - Wykonawca obiecał, że w drugiej części wakacji z obiektu będzie można korzystać już bez przeszkód - obiecują przedstawiciele gminy.
Przypomnijmy, że gminne przedsięwzięcie w Studzienicach ruszyło dzięki pozyskaniu ponad 280 tys. zł z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Kilkudziesięcioarowy teren położony w malowniczym miejscu nad brzegiem jeziora Studzieniczno jest popularnym celem spacerów mieszkańców i wypoczynku turystów. Kilka lat temu w ramach projektu „Słoneczna Przystań” gminna działka została wyposażona w infrastrukturę rekreacyjną, m.in. pomost nad jeziorem, magazyny na sprzęt wodny, drewniane wiaty, boisko do siatkówki plażowej i koszykówki oraz toalety. Czas zrobił swoje, dlatego samorząd przy wsparciu rządowych środków, w sumie za ok. 350 tys. zł, postanowił w tym roku przeprowadzić rewitalizację obiektu. Prace ruszyły tuż przed wakacjami. Betonową kostką utwardzono parking i zjazd na drogę powiatową. Wyremontowano też drewniane wiaty, montując pokrycie z blachodachówki oraz ławki i stoły. Niebawem dzięki nowym oprawom latarni teren ma zostać doświetlony. Na boisku do koszykówki pojawią się nowe kosze, powstanie miejsce na ognisko oraz plac zabaw dla najmłodszych z zestawem urządzeń sprawnościowych. Wszystko w otoczeniu nowej zieleni ozdobnej.
Mimo że sezon letni w pełni, prace na terenie przy jeziorze wciąż trwają. To denerwuje część mieszkańców i turystów. - Trudno wypoczywać nad jeziorem, gdy wokół trwa budowa i nie można korzystać z części terenu - mówią wczasowicze. Mieszkańcy wsi są przekonani, że głównie z tego powodu plaża nad jeziorem w tym roku świeci pustkami. - Planowanie remontu takiego terenu na wakacje to nie najlepszy pomysł - mówi mężczyzna spacerujący nad jeziorem. - Początkowo wyznaczyliśmy wcześniejszy termin, tak aby prace zakończyły się przed wakacjami. Niestety, jedyna złożona oferta była za droga. Aby nie płacić więcej niż mieliśmy na to w budżecie, unieważniliśmy przetarg i rozpisaliśmy nowy. Udało się znaleźć tańszego wykonawcę, ale musieliśmy przesunąć termin zakończenia prac na połowę sierpnia. Początkowo wykonawca zapewniał, że spróbuje zrobić wszystko miesiąc wcześniej, jednak m.in. ze względu na problemy na runku budowlanym z materiałami, roboty się przedłużyły. Liczymy jednak, że wszystko będzie gotowe na początku sierpnia. Czekamy m.in. na plac zabaw dla dzieci ze statkiem, karuzelą i huśtawkami, miejsce na ognisko oraz latarnie oświetlające teren - mówi Maciej Pluto Prondziński, z Urzędu Gminy w Studzienicach.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!