
Bytowscy policjanci asp. szt. Grzegorz Miszewski i mł. asp. Jarosław Werra odnaleźli nastolatkę, która zgubiła się w gąszczu lasu. Dziewczyna wróciła do swoich opiekunów.
We wtorek 2 lipca około południa na numer alarmowy zadzwoniła 17-latka, prosząc o pomoc, gdyż straciła orientację w lesie w okolicach Jeleńcza. Do poszukiwań natychmiast zostali wysłani bytowscy funkcjonariusze. Młoda kobieta nieprzerwanie prowadziła rozmowę z dyspozytorem, lecz nie potrafiła dokładnie określić swojego miejsca. Penetrując las i nawołując nastolatkę, policjanci asp. szt. Grzegorz Miszewski i mł. asp. Jarosław Werra usłyszeli jej krzyk. W samą porę funkcjonariusze zauważyli dziewczynę, bo była na mokradłach i mogło się to różniej skończyć. - Wyciągnęli ją, udzielili niezbędnej pomocy i otoczyli opieką, okrywając przemoczoną i zdezorientowaną nastolatkę policyjną kurtką – mówi st. sierż. Dawid Łaszcz, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Bytowie.
Policjant przypomina, by przed wyjściem do lasu poinformować swoich bliskich oraz wskazać im okolicę, w której będziemy przebywać. Ważne, aby zawsze przy sobie mieć naładowany telefon oraz latarkę, które w momencie zagubienia będą bardzo pomocne, a gdy już zabłądzimy w lesie, to nie zwlekajmy z powiadomieniem policji.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie