Reklama

Na zamkowym dziedzińcu niewiele się dzieje. Nie ma gdzie zjeść, wypić herbaty czy kawy. Czy to się zmieni?

27/05/2023 09:20

- Pusto tam. Ludzie zaglądają do Muzeum Zachodniokaszubskiego, na mur kurtynowy, trochę popatrzą dookoła i wychodzą. Trochę szkoda takiego miejsca, zwłaszcza w ciepłej porze - żali się nasz Czytelnik.

Maj niemal za nami. Coraz więcej osób zagląda do Bytowa, chcąc poznać miasto, a zwłaszcza jedną z największych jego atrakcji - zamek. Na razie to głównie szkolne wycieczki, choć coraz więcej przyjeżdża turystów indywidualnych. Tymczasem na dziedzińcu niewiele się dzieje. Nie ma gdzie zjeść, wypić herbaty czy kawy, przyglądając się starej warowni. Nadal trwa remont restauracji „Zamek”. Na pewno nie zakończy się przed sezonem, więc o jej uruchomieniu na lato nie ma mowy. - No to może wydzierżawić na kilka miesięcy kawałek dziedzińca pod jakąś budkę z lodami, kawą czy goframi. Szkoda marnować sezon, zwłaszcza że taki punkt byłby atrakcją nie tylko dla odwiedzających zamkowe muzeum, ale i dla miejscowych, którzy też przecież zachodzą w te nasze stare mury. Może można by wydzierżawić ogródek po zamkniętej restauracji? - sugeruje nasz Czytelnik.

Z pomysłem zwróciliśmy się do władz miejskich, które dysponują zamkiem. - Dotąd tego nie rozważaliśmy. Ogródek, tzn. podesty i pergole, należą do byłego dzierżawcy, więc to z nim trzeba by się dogadać. Ale być może udałoby się taki punkt zorganizować w innym miejscu. Przyjrzymy się możliwościom takiego rozwiązania - powiedział nam wiceburmistrz Bytowa.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do