- To początek tegorocznego sezonu - o pierwszej w tym roku wycieczce drezyną z Bytowa pod Borzytuchom mówi Marek Czerlik.
Wycieczka, która odbyła się 17.04., okazała się doskonałą okazją do poznania historii bytowskiej kolei. Na trasie liczącej ok. 8 km, niemal co krok spotyka się coś ciekawego. Od słupków kilometrowych, wskazujących jaka odległość dzieli nas od początku linii, tj. Lipusza, po resztki wiaduktów czy charakterystyczne zabudowania stacji w Dąbrówce. Uważny obserwator dostrzeże też resztki starej trasy, którą później przecięła nowa linia do Miastka i Korzybia. Ci, którzy myślą o takiej wycieczce, powinni przygotować się też na wysiłek. Znaczna część torowiska do Borzytuchomia pnie się bowiem w górę. Dla oka to niezauważalne, za to pracujący przy drążkach napędu odczuwają pochyłość od razu. - Zainteresowanych przejazdem proszę o kontakt - zachęca M. Czerlik z Kolei Drezynowej w Bytowie, podając nr tel. 503 417 104. Z działalnością bytowskich drezyniarzy można się też zapoznać na www.facebook.com/BytowskieDrezyny.
Komentarze opinie