
Aż dziewięć mandatów wlepiono jednemu kierowcy, który nagminnie wjeżdżał samochodem na ścieżkę rowerową.
Kilka tygodni temu nowe oznakowanie na ścieżce biegnącej dawnym nasypem kolejowym z Bytowa do Pomyska pozwala policjantom karać tych, którzy nie stosują się tam do przepisów. Mundurowi nie tylko patrolują to miejsce rowerami czy nieoznakowanymi pojazdami, ale też sprawdzają monitoring. W ostatnim czasie padł nawet niechlubny rekord. - Jednego z kierowców ukaraliśmy aż 9 mandatami, 7 razy po 100 zł i 2 po 50 zł, za wjazd samochodem w miejsce niedozwolone - mówi Michał Gawroński, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Bytowie. Dzięki monitoringowi dodatkowo funkcjonariusze ujawnili dwie osoby, które otrzymały po 100 zł mandatu. - Planujemy rozstawiać na ścieżce dodatkowo fotopułapki, które również pomogą w karaniu tych, którzy nie stosują się tam do obowiązujących zasad - zapowiada M. Gawroński.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!