Reklama

Kurka dopisała, jagody nie będzie

15/07/2017 12:15

Dla wielu sprzedaż grzybów i jagód to sposób na podreperowanie domowego budżetu. W tym roku może być z tym jednak kłopot.


W naszych stronach skup runa leśnego trwa w najlepsze. Wcale nie oznacza to jednak, że skupujący mają powody do zadowolenia. W Parchowie tak dobrej ceny na jagody nie było od dobrych kilku lat. Nie przełożyła się ona jednak na wagę kupowanych owoców. - Jest ich bardzo mało. Zbiera się je wyłącznie ręcznie, a cena to 10 zł/kg - mówi Maria Dziemińska, która prowadzi skup w Parchowie. Podobnie wygląda w innych gminach. - W poprzednich latach jagód było zdecydowanie więcej. Szacuję, że zbiory w tym roku stanowią zaledwie 10% tego, co w minionych - wyjaśnia Kazimierz Gemba, który od 25 lat prowadzi skup w Przewozie (gm. Studzienice). Pod tym względem chyba najgorsza sytuacja jest w Rekowie (gm. Bytów). Tam bowiem ludzie w ogóle nie przynoszą tego leśnego owocu. - Od lat nie mieliśmy podobnej sytuacji. Nawet panie, które do tej pory zajmowały się zbieraniem, przerzuciły się na kurki. Nie udało mi się kupić jagody nawet na własny użytek - mówi Kazimiera Kłodawska, prowadząca punkt w Rekowie. Przyczyn tego stanu upatruje się w chłodzie, który zniszczył kwiaty jagodzin.


Zdecydowanie lepiej jest z kurkami. Tej na skup trafia przeciętnie od 2 do 5 kg. Rekordziści zaś przynoszą nawet 10 kg. Znacznie więcej pojawiło się jej po ostatnich opadach, a zwłaszcza burzy, która przeszła we wtorek 10.07. Jej cena waha się od 16 do 20 zł/kg. Sporadycznie pojawiają się także borowiki i podgrzybki i to zarówno w lasach liściastych, jak i iglastych. Do tej pory na skupy trafiły jednak jedynie pojedyncze egzemplarze.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do