
Już nie tylko jedzenie z pudełka w domu czy w pracy. Większość restauracji w Bytowie w weekend otwiera dla gości swoje ogródki.
Po ponad pół roku nasze restauracje znów zapraszają w swoje progi. Na razie, tj. od 15.05., tylko do swoich ogródków. W najbliższą sobotę miejsca na dworze udostępnią „Jaś Kowalski” i „Gyros Bar”. - Czekamy z utęsknieniem, by wystartować w sobotę - mówi Jarosław Rahn, właściciel obu restauracji. Dania nie tylko z pudełka będzie też można zjeść przed „Atmosferą”. - Ogródek będzie otwarty od godz. 12.00. Pandemia zmusiła nas do tego, że tak długo byliśmy zamknięci, więc musimy się jakoś odbić finansowo. Myślę, że goście także są spragnieni i stęsknieni posiedzenia - mówi Magdalena Kreft-Gawin, właścicielka „Atmosfery”, dodając, że restauracja przygotowała również zupełnie nową kartę menu, która obowiązuje już od środy 12.05. Stoliki na świeżym powietrzu szykuje również restauracja „Zamek”, jednak dopiero na 21.05. - Podobnie jak w ub. latach mamy dla naszych gości 50 miejsc na zamkowym dziedzińcu. Widać, że ludzie czekają na to, bo dostajemy dużo telefonów z pytaniami, czy uruchamiamy lokal - mówi Ireneusz Sadowski, właściciel „Zamku”. Nie wszystkie restauracje zdecydowały się uruchomić ogródek. - Mamy na dworze jedynie dwa stoliki, więc na razie nie ma sensu specjalnie na nie otwierać. Poczekamy do czasu, kiedy będziemy mogli zapraszać również do wnętrza - mówi Krystyna Stachowska, prowadząca „Kaszubiankę”.
Pełne otwarcie rząd zapowiedział na 29.05. przy zachowaniu reżimu sanitarnego.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!