
Gmina Tuchomie zleca chętnym odkrzaczanie poboczy swoich dróg. W zamian wykonawcy prac mogą zabrać wyrobione drewno. Są pierwsi chętni.
Zgłaszać mogą się wszyscy. Zarówno firmy, które chciałyby pozyskać materiał, jak i mieszkańcy potrzebujący opału na zimę. - Jest warunek. Zleceniobiorca musi oczyścić cały uzgodniony odcinek. Wycina nie tylko grubsze drzewa, które nadają się na opał, ale również wszystkie drobniejsze zakrzaczenia - mówi Jerzy Lewi Kiedrowski, wójt Tuchomia.
W ten sposób pierwszą drogę oczyszczono w Piasznie. - Okazało się, że na zlecenie było aż dwóch chętnych. Ostatecznie wygrała osoba, która zaoferowała, że nie tylko wytnie drzewa, ale również zapłaci za to gminie 500 zł - mówi J. Lewi Kiedrowski. Samorząd w ten sposób chce się pozbyć zakrzaczeń również w innych miejscach. - Ogłosiliśmy już do uprzątnięcia odcinek w Tuchomku. Kolejna będzie droga w Trzebiatkowej - zapowiada włodarz.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!